Film polskiej dokumentalistki Beaty Calińskiej „Have no Fear” zaprezentował w sobotę nowojorski African Diaspora International Film Festival (ADIFF). Imprezie towarzyszył m.in. panel na temat brutalności policji.
Dokument mieszkającej w USA Calińskiej, która przy realizacji filmu współpracowała z Sarą Jacobson, opowiada o działalności zatroskanej losem czarnoskórych dzieci aktywistki społecznej i choreografki Adii Whitaker z grupy taneczno-teatralnej Ase Dance Theatre Collective. Nie może się ona pogodzić z tym jak brutalnie traktuje ich nieraz policja.
Whitaker przygotowuje spektakl z tekstami instruującymi członków jej społeczności jak zachować bezpieczeństwo w zetknięciu z policją. W intencji artystki i działaczki nie jest to jednak tylko próba sceniczna, lecz swoista forma oporu i apel o przeciwstawienie się niesprawiedliwości.
"Film +Have no Fear+ prezentuje unikatowe spojrzenie zarówno przez formę filmową, jak i same działania głównej bohaterki dokumentu. Chcieliśmy to pokazać naszej widowni i już pojawiły się propozycje kolejnych projekcji" – powiedziała dyrektorka ADIFF Diarah N'Daw-Spech.
Jak dodała, organizatorom imprezy zależało, żeby przy okazji tegorocznej edycji omówić wydarzenia związane z ważnym tematem na przestrzeni ostatnich kilku lat. Chcieli też ukazać, jak ustosunkowują się do tego filmowcy i artyści.
Calińską do podjęcia tematu zainspirowało już pierwsze zetknięcie z Adią.
"Po raz pierwszy spotkałyśmy się w jej domu, by nagrać dźwięk do sztuki, którą pisała. W tekście do piosenki pojawiły się słowa matki zatroskanej o wychowanie dzieci w społeczeństwie, które zmaga się cały czas z problemem brutalności policji wobec czarnoskórych obywateli. Adia w tym czasie karmiła piersią. Śpiewała smutną autorską kołysankę zarówno do mikrofonu, jak i swojemu synkowi. Był to dla mnie bardzo poruszający moment i wiedziałam, że chcę za pomocą filmu opowiedzieć jej historię" – przypomniała.
Mieszkająca obecnie w Los Angeles dokumentalistka, zrealizowała "Have no Fear" w trakcie rezydencji artystycznej w Centrum Sztuki Dokumentalnej w Nowym Jorku. Wyraziła zadowolenie, że film kolejny raz prezentowany jest na pokazach festiwalowych w tym mieście.
"Have no Fear" znalazł się w programie m.in. wraz z zwycięzcą tegorocznego festiwalu Sundance "Crime + Punishment" w reż. Stephena Maing.
Imprezie trwającej od 23.listopada do 9 grudnia towarzyszyły panele - w tym poświęcony prawu i sprawiedliwości w kontekście opisywanej szeroko przez amerykańskie media brutalności policji, której doświadczają zwłaszcza przedstawiciele mniejszości rasowych. Wzięli w nim udział aktywiści z nowojorskiej dzielnicy Harlem, a także dziennikarze oraz nominowani do Oscara filmowcy Kate Davis i David Heilbroner.
"Have no Fear" zdobył główne nagrody na międzynarodowych festiwalach w Chile i na Cyprze. W roku 2018 otrzymał wyróżnienie specjalne jurorów New York Polish Film Festival pod przewodnictwem prof. Krystyny Iłłakowicz z Yale University "za podjęcie aktualnego tematu i świeże spojrzenie na bolesny temat przemocy".
Dokument Calińskiej prezentowany był na kilkunastu międzynarodowych festiwalach m.in. w Szwajcarii, Argentynie, USA. Nowojorską premierę miał na prestiżowym festiwalu kina niezależnego BAMcinemaFest w roku 2017. Następnie pokazywany był m.in. podczas NYC International Independent Film Festival oraz w Anthology Film Archives na Manhattanie.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ pat/