Premier: staramy się łączyć, staramy się zmieniać świat na lepsze

Szef rządu wraz z niemal całym gabinetem przyjął harcerzy w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Dziewczęta i chłopcy przynieśli z sobą świecę, której płomień "przywędrował" aż z Betlejem. Lampion z płonąca świecą przekazała Morawieckiemu jedna z najmłodszych druhen.

W swoim wystąpieniu premier nawiązał do hasła tegorocznego Betlejemskiego Światła Pokoju: "Światło, które łączy". "Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny uczestniczyć w tym tradycyjnym już przekazaniu Światełka Pokoju, Światełka Betlejemskiego. Tutaj mamy takie piękne hasło w tym roku: +Światło, które łączy+ i my rzeczywiście też staramy się na najróżniejsze sposoby łączyć, łączyć w takim kształcie, w takim kontekście, w jakim oczywiście przyszło nam działać, ale staramy się, chcemy rzeczywiście wykorzystać te święta najbliższe dla takiej refleksji, żeby jak najbliżej połączyć ludzi ze sobą" - powiedział Prezesa Rady Ministrów.

Przyznał, że "rządy oczywiście nie zbawiają świata", ale – jak dodał "starają się go zmieniać". "My się staramy zmieniać świat, chociaż trochę na lepsze i zależy nam na tym w szczególności, a takie wspaniałe organizacje, jak organizacje harcerskie, które wychowują młodzież, pomagają w tym oczywiście całemu polskiemu społeczeństwu. Jesteśmy za to bardzo, bardzo wdzięczni. Dziękujemy za wszystko, za to, co robicie dla ludzi wokół was, dla integracji i dla Polski, bo wszyscy razem działamy dla Polski. Dziękuję bardzo" - zaznaczył Morawiecki.

Harcerze wraz z członkami rządu zaśpiewali kolędy. Potem był czas na wspólne zdjęcia oraz bezpośrednie składanie życzeń.

Związek Harcerstwa Polskiego organizuje sztafetę Betlejemskiego Światła Pokoju od 1991 r. Polscy harcerze tradycyjnie dostają światło od słowackich skautów. Odbierają je naprzemiennie raz na Słowacji, raz w Polsce. W tym roku uroczyste przekazanie odbyło się w Swiecie na Słowacji. (PAP)

Autor: Wojciech Kamiński, Danuta Starzyńska-Rosiecka

wk/ dst/ krap/