Zgłoszenia udziału w tegorocznej inscenizacji bitwy pod Grunwaldem nie będą przyjmowane od obywateli Federacji Rosyjskiej – zdecydowali organizatorzy. To największe historyczne widowisko plenerowe w kraju zaplanowano na 16 lipca.
Organizowana po raz 25. na Polach Grunwaldu inscenizacja ma odbyć się po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. W poprzednich edycjach brało udział - poza Polakami - wielu przedstawicieli bractw rycerskich z zagranicy.
Kapituła utworzona przez dowódców chorągwi grunwaldzkich zdecydowała, że w tegorocznym widowisku nie mogą wziąć udziału goście z Rosji, z powodu "bezprecedensowego ataku" tego kraju na Ukrainę.
"Są takie chwile, gdzie nie można stać z boku i milczeć. Dlatego jako Kapituła Bitwy pod Grunwaldem podjęliśmy wspólną decyzję, że zgłoszenia udziału w inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem od obywateli Federacji Rosyjskiej nie będą przyjmowane" - ogłosili organizatorzy.
Jednocześnie grunwaldzka kapituła prosi rekonstruktorów o udział we wszelkich możliwych formach pomocy, zarówno dla walczących z najazdem w Ukrainie, jak i rodzin, które musiały uciekać do Polski. "Prosimy, pokażcie, że rycerskie ideały, które przyświecały naszym przodkom, ważne są dla nas i dzisiaj" - zaapelowała.
W inscenizacjach bitwy z 1410 r. bierze zwykle udział około tysiąca uczestników w strojach z epoki, a zmagania obserwują dziesiątki tysięcy widzów. Poza polskimi pasjonatami średniowiecznego rycerstwa regularnie przyjeżdżali tu rekonstruktorzy z Litwy, Niemiec, Ukrainy, Białorusi i Rosji. Bywali nawet goście z USA, Kanady czy Nowej Zelandii.
Tegoroczne Dni Grunwaldu, czyli cykl turniejów i pokazów walk rycerskich, warsztatów i innych wydarzeń, zaplanowano na 13-17 lipca. Inscenizacja bitwy wojsk polsko-litewskich z Krzyżakami ma odbyć się w sobotę 16 lipca. Imprezom będzie towarzyszyć jarmark dawnego rzemiosła i otwarte dla zwiedzających obozowisko rycerskie.(PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/