Zupa parzybroda, pasztet z pomuchla (dorsza), rolmopsy ze śledzia bałtyckiego w zalewie słodko-kwaśnej, śledź bałtycki po rybacku, zacierka z mątewki i smalec z gęsi pomorskiej - to kolejne produkty tradycyjne Pomorza wpisane na listę resortu rolnictwa.
Na listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi wpisywane są produkty stanowiące element dziedzictwa kulturowego regionu, które wytwarzane są tradycyjnymi metodami wykorzystywanymi co najmniej od 25 lat. W całym kraju zarejestrowanych jest już ponad 1200 produktów tradycyjnych.
Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, Małgorzata Pisarewicz, obecnie na ministerialnej liście są 144 produkty tradycyjne z woj. pomorskiego. Pod względem liczby zarejestrowanych produktów, Pomorskie jest na drugim miejscu w kraju, po woj. podkarpackim, które zarejestrowało 158 produktów.
Regionalne produkty tradycyjne z Pomorza będzie można nabyć i degustować już 1 czerwca przy Katedrze Oliwskiej w Gdańsku podczas VIII Pomorskiego Święta Produktu Tradycyjnego.
Edyta Klasa z Urzędu Marszałkowskiego woj. pomorskiego w Gdańsku poinformowała, że wnioski o wpisanie produktu na listę składają głównie gospodynie, gospodarstwa agroturystyczne i Koła Gospodyń Wiejskich z całego Pomorza.
"Teraz gospodynie wyszukują coraz bardziej unikatowe potrawy, do których trudno jest znaleźć dokumentację potwierdzającą recepturę i tradycję" - dodała.
Przyznała, że regionalne produkty i potrawy nie są powszechnie dostępne na rynku.
Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Gdańsku szacuje, że w województwie jest ok. 800 producentów żywności lokalnej i tradycyjnej. Działa też ok. 600 gospodarstw ekologicznych. Na początku marca ponad 50 lokalnych przedsiębiorców, producentów, przetwórców i sprzedawców powołało w Gdańsku Pomorską Izbę Gospodarczą Żywności Naturalnej i Tradycyjnej. Celem organizacji jest m.in. pomoc w promocji wytwarzanej żywności. (PAP)
bls/ mhr/