Po kilkuletniej przerwie po Parku Śląskim w Chorzowie od czwartku znów kursuje kolejka wąskotorowa. Pierwszy oddany po modernizacji odcinek torów ma na razie nieco ponad kilometr, ale wkrótce ma się wydłużyć do czterech.
Parkowa kolej wąskotorowa należy do największych atrakcji kilkusethektarowego Parku Śląskiego, na terenie którego położone są m.in. wesołe miasteczko, zoo, planetarium i stadion. W ostatnich latach kolejka przestał kursować po parku ze względów bezpieczeństwa.
Prace nad odnowieniem trasy rozpoczęły się w ubiegłym roku, polegały na demontażu starego torowiska, zaprojektowaniu nowej trasy i budowie pierwszego odcinka. Ten etap prac kosztował 2,4 mln zł – podał rzecznik Parku Śląskiego Łukasz Buszman.
Operatorem kolejki, wybranym w konkursie, zostało Przedsiębiorstwo Kolejowe Eurolok, prowadzone przez pasjonata kolejnictwa Jarosława Łuszcza. Od kilku lat Łuszcz jest naczelnikiem stacji kolei wąskotorowej w Rudach koło Raciborza. "Kolejkę w Rudach udało nam się postawić na nogi. Tak samo będzie z tą w parku. Stanie się atrakcją, która ściągnie ogromne rzesze ludzi" - zapowiada.
Po Parku Śląskim będą kursowały różne lokomotywy: parowóz i lokomotywy spalinowe, wśród nich czteroosiowa Lyd2 – największa i najcięższa lokomotywa, jaka w Polsce porusza się po wąskich torach. Lokomotywy będą ciągnęły wyremontowane wagony - od dwóch do sześciu - w każdym z nich mogą jechać 32 osoby.
Oddany w czwartek do użytku odcinek torów umożliwia podróż między wesołym miasteczkiem a Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Pasażerowie mogą też oglądać tabor lokomotywowni, który wcześniej był zamknięty dla zwiedzających. Bilet będzie kosztował 7 zł, ulgowy – 5 zł.
Kolejny etap remontu trasy ma ruszyć w przyszłym roku. Tym razem obejmie odcinek do stacji przy restauracji Villa Gardena. Do 2016 r. ma być gotowa cała czterokilometrowa trasa ze stacją końcową przy Ogrodzie Bylinowym.
Parkowa kolejka powstała w 1957 roku. Najpierw uruchomiono odcinek Przystań - Zoo, potem wydłużono ją do wesołego miasteczka. Pociąg po trasie porusza się z prędkością do 15 km/h. Poprzedni jej remont odbył się w 1966 r.
W ostatnich latach infrastruktura była rozkradana. Gdy Stowarzyszenie Górnośląskiej Kolei Wąskotorowych, które dzierżawiło kolejkę, nie zdobyło odbiorów technicznych Urzędu Transportu Kolejowego, Park wypowiedział dzierżawcy umowę. (PAP)
kon/ eaw/