Władze Rudy Śląskiej zaapelowały do mieszkańców o wsparcie remontu Domu Harcerskiego w tym mieście. Wybudowany ponad 80 lat temu dzięki dobrowolnym składkom budynek jest w fatalnym stanie technicznym. We wtorek rusza zbiórka na jego renowację.
Potrzebne są nie tylko pieniądze – ok. 5 mln zł - ale również materiały budowlane i ręce do pracy.
"Powtórzmy to, co zrobili nasi przodkowie. Zbierzmy pieniądze na remont budynku, by mógł służyć kolejnym pokoleniom" - zaapelowała prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic, która podczas wtorkowej konferencji prasowej ogłosiła zbiórkę pieniędzy na remont siedziby rudzkich harcerzy. Akcja będzie odbywała się w ramach miejskich obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Komendant hufca ZHP w Rudzie Śląskiej hm. Marcin Różycki podkreślił, że Dom Harcerski jest w katastrofalnym stanie technicznym - m.in. nie spełnia norm przeciwpożarowych, co uniemożliwia jego bezpieczne użytkowanie. "Nie możemy organizować półkolonii i zimowisk, czy też większych imprez z wykorzystaniem dużej sali i sceny" - powiedział.
Dodatkowym problemem jest bardzo kosztowne ogrzewanie obiektu okresie zimowym. "Dążymy do tego, by przywrócić temu miejscu jego dawne funkcje, by Dom Harcerski był coraz częściej odwiedzany nie tylko przez harcerzy, ale również dzieci i młodzież niezrzeszoną" - dodał komendant.
Hufiec ZHP w Rudzie śląskiej ma już gotową koncepcję remontu obiektu, którą za darmo wykonało jedno z rudzkich biur architektonicznych. Koszt realizacji robót wynosi w sumie około 5 mln zł. Harcerzy nie stać na taki wydatek, finanse pozwalają im jedynie na bieżące drobne naprawy, które są wykonywane w czynie społecznym przez harcerzy i sympatyków.
Prezydent Dziedzic, która objęła akcję honorowym patronatem podkreśliła, że inicjatywa jest jej szczególnie bliska, ponieważ sama jest harcerką. Wyraziła nadzieję, że zbiórka spotka się z dużym odzewem społecznym i obiecała, że sama ją wesprze.
Pieniądze zbierane będą na zasadzie darowizny na konto bankowe oraz w ramach zbiórki społecznej do puszek i skarbonek. Harcerze liczą nie tylko na pieniądze, ale też pomoc w pracach i przekazywanie materiałów budowlanych.
Planowany jest przede wszystkim remont wnętrza budynku głównego, w tym sali głównej, sal dydaktycznych, biura i sanitariatów, wymiana wszystkich instalacji oraz naprawa kanalizacji. W planach jest również utworzenie świetlicy środowiskowej - miejsca, gdzie będzie można się uczyć, a dodatkowo wziąć udział w ciekawych zajęciach przygotowanych przez instruktorów ZHP – wolontariuszy. Na miejscu drugiej, tylnej części budynku powstać ma nowy obiekt - miejsce na kolejne sale, a także pokoje sypialne i archiwum. W planach jest także stworzenie ogrodu, w którym będzie miejsce np. na ognisko.
Początki harcerstwa na terenach Rudy Śląskiej sięgają 1920 roku. Popularność tego ruchu dała impuls do wybudowania Domu Harcerskiego. Powstał on na parceli przekazanej przez Rudzkie Gwarectwo Węglowe, która została oddana w dzierżawę Kołu Przyjaciół Harcerstwa w Rudzie. Budowa ruszyła w 1935 roku, a rok później obiekt oddano do użytku.
Do 1939 roku Dom był miejscem zbiórek i zajęć harcerzy, ale także przeróżnych uroczystości, w których brali udział wszyscy mieszkańcy. Wystawiano w nim sztuki teatralne i widowiska. W ciągu kilku dziesięcioleci obiekt był dwukrotnie remontowany. Od 1945 do końca 2017 roku w rudzkim hufcu działało blisko 400 tys. zuchów, harcerzy oraz instruktorów. (PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ js/