Skarb z epoki brązu, znaleźli archeolodzy budapeszteńskiego Uniwersytetu im. Loranda Eotvoesa (ELTE) w jaskini krasowej Baradla na granicy ze Słowacją – powiedział we wtorek portalowi Index.hu archeolog z ELTE Gabor Szabo.
„Składające się z 59 przedmiotów znalezisko z epoki brązu odkryto niedaleko jaskiniowego potoku, pod skałami w kształcie chatki, dokładnie w takim miejscu, w jakim z reguły wyobrażamy sobie skarby. W takich miejscach oczywiście niemal nigdy nic nie ma, ale tym razem mieliśmy szczęście” – powiedział Szabo.
Liczący około 3200 lat skarb składa się m.in. wykonanych z brązu okrągłych ozdób i wisiorów w kształcie ogona jaskółki. Archeolodzy przypuszczają, że były to metalowe elementy stroju ceremonialnego, który całkowicie się rozłożył i nie zachował do naszych czasów. Na podstawie rozmieszczenia znaleziska wnoszą, że mogła to być składana szata przypominająca ornat.
Oprócz przedmiotów z brązu znaleziono też pięknie zdobioną ceramikę, ludzkie szczątki oraz kości zwierzęce składane jako rytualna ofiara. Według archeologów świadczy to o tym, że jaskinia Baradla mogła być kilka tysięcy lat temu ważnym ośrodkiem kultu w rodzaju Stonehenge, do którego ściągano nawet z odległych miejsc.
„Sądzimy, że jaskinia mogła funkcjonować jako cel pielgrzymek. Prezentowano tu ofiary, organizowano miejsca kultu i ceremonie wtajemniczenia – świadczą o tym ceramika wysokiej jakości, ogromna ilość kości zwierzęcych, złożonych niekiedy w skupiska, oraz pozostałości potraw ofiarnych” – zaznaczył Szabo.
Według niego jest mało prawdopodobne, by jaskinia była stałym miejsca zamieszkania, gdyż niezależnie od pory roku panuje tu temperatura około 12 stopni Celsjusza. Możliwe natomiast, że korzystano z niej jako kryjówki.
Obecność metalowych przedmiotów w jaskini stwierdził przy pomocy wykrywacza metalu współpracujący z archeologami amator w szczelinie skalnej, w miejscu, gdzie wielokrotnie przechodzono wcześniej bez rezultatu. Jak pisze Index.hu, nad skarbem prowadziła betonowa ścieżka, którą chodzili turyści.
Jaskinia Baradla to jedna z najbardziej znanych jaskiń krasowych na Węgrzech. Jest badana już od około 150 lat i odwiedzana przez tysiące turystów.
Znaleziony skarb trafi do Muzeum Narodowego. Brązowe elementy oraz ceramika zostaną poddane konserwacji i dalszym badaniom. Niewykluczone, że badania izotopowe kości zwierzęcych wykażą, skąd je przynoszono do jaskini. Pozostałości roślin mogą natomiast dać wgląd w zwyczaje żywieniowe ówczesnej ludności.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ szz/ ap/