Prezes ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz wypowiedział się w czwartek przeciw "symetrycznej odpowiedzi" parlamentu w Kijowie na lipcową uchwałę polskiego Sejmu w sprawie zbrodni wołyńskiej, w której została ona określona mianem ludobójstwa.
Grupa ukraińskich intelektualistów i polityków, w tym były prezydent Leonid Krawczuk, zwróciła się do parlamentu w Kijowie z apelem o ustanowienie dni pamięci – jak to określono - ofiar polskich zbrodni przeciwko Ukraińcom.
28 kwietnia 1947 r. Grupa Operacyjna "Wisła", dowodzona przez gen. Stefana Mossora, rozpoczęła wysiedlanie ludności ukraińskiej z południowo-wschodniej Polski. Działania prowadzone były w sposób brutalny i bezwzględny. W ciągu trzech miesięcy na Ziemie Zachodnie i Północne przymusowo przesiedlono ponad 140 tys. Ukraińców.
W Godkowie (woj. warmińsko-mazurskie) odbyła się w sobotę konsekracja i przekazanie wiernym cerkwi greckokatolickiej. Świątynia, z której korzystają potomkowie przesiedleńców z Akcji "Wisła", została przeniesiona z Kupnej na Podkarpaciu.
Ukraińcy, według definicji ONZ-owskiej, ludobójstwem mogliby nazwać akcję "Wisła" - powiedział w piątek premier Donald Tusk. Zastanówmy się, czy dzisiaj naszym zadaniem jest w sprawie przeszłości zaostrzać wzajemny język polsko-ukraiński - mówił. Premier skomentował piątkową uchwałę Sejmu określającą zbrodnię wołyńską "czystką etniczną o znamionach ludobójstwa", a nie jak postulowała część posłów - "ludobójstwem".
Wielki Głód na Ukrainie, zwalczanie polskiego podziemia przez sowiecką bezpiekę po 1939 r. i akcja "Wisła" to niektóre z zagadnień przedstawionych w aktach specsłużb zamieszczonych w angielskiej wersji publikacji wydanej przez IPN i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Społeczność ukraińska oczekuje uchwalenia przez Sejm uchwały potępiającej akcję „Wisła” - mówią członkowie Towarzystwa Ukraińskiego w Lublinie. Podczas akcji „Wisła” w 1947 r. z Polski południowo-wschodniej przesiedlono ponad 140 tys. Ukraińców.
Projekt uchwały potępiającej akcję "Wisła" - przesiedlenie w 1947 r. ponad 140 tys. Ukraińców z południowo-wschodniej Polski - i uznającej ją za naruszenie podstawowych praw człowieka przyjęła w czwartek sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych.
Akcja "Wisła" - przesiedlenie w 1947 r. ponad 140 tys. Ukraińców z południowo-wschodniej Polski - była naruszeniem podstawowych praw człowieka - oceniła sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych, inicjując pracę nad projektem uchwały w tej sprawie.
Społeczność ukraińska w Polsce oddała w sobotę cześć ofiarom akcji „Wisła” i byłego Centralnego Obozu Pracy w Jaworznie. Po II wojnie światowej trafili do niego m.in. Ukraińcy posądzeni o współpracę z ukraińskim podziemiem. Wielu z nich zmarło w obozie. W uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, m.in. byli więźniowie obozu i ich bliscy, przedstawiciele lokalnych i regionalnych władz oraz placówek dyplomatycznych, a także delegacja Związku Ukraińców w Polsce i duchowni Cerkwi Prawosławnej.