Instytut Pamięci Narodowej rozpoczął w Brukseli cykl spotkań poświęconych polskiej historii; pierwszym tematem było Polskie Państwo Podziemne. Jak mówi PAP prezes IPN Jarosław Szarek, „Przystanek Historia” działa już w Wilnie, a po Brukseli kolejnym miastem, gdzie zagości, będzie Nowy Jork.
Organizatorzy akcji przypominającej, że obozy śmierci w czasie II wojny światowej były organizowane przez nazistowskie Niemcy, a nie przez Polskę, znowu zjawili się w Brukseli. W środę zaparkowali swój mobilny billboard przed Parlamentem Europejskim.
Mobilny billboard z napisem "Death Camps Were Nazi German" dotarł w sobotę wieczorem z Niemiec do Brukseli. Akcja jest protestem wobec używania przez zagraniczne media sformułowania "polskie obozy śmierci".
Dywan z 600 tysięcy begonii zdobi od piątku zabytkowy rynek Grand Place w Brukseli. Kwiatowy dywan ułożono po raz 20. W tym roku jego wzór inspirowany jest kulturą i przyrodą Japonii, by uczcić 150-lecie nawiązania stosunków belgijsko-japońskich.
29 maja 1861 r. w Paryżu zmarł Joachim Lelewel, jeden z największych polskich uczonych, historyk, działacz polityczny, członek Rządu Narodowego w czasie Powstania Listopadowego. „Nauka była zatrudnieniem całego mego życia, jest ona moją drugą ojczyzną" - mawiał o sobie.
Kojarząca się stereotypowo z nudnymi debatami i urzędnikami unijnymi Bruksela w weekend zamienia się w miasto jazzu. W kawiarniach, klubach i na świeżym powietrzu odbędzie się ponad 250 koncertów. Polską szkołę jazzu będzie reprezentował Piotr Damasiewicz.
Po rocznej działalności, własną świątynię ma pierwsza parafia prawosławnych emigrantów z naszego kraju, która działa w Brukseli. Do tej pory korzystała z ekumenicznej kaplicy, teraz wynajmuje budynek kościoła jednej z parafii katolickich w stolicy Belgii.
Maneken pis, czyli rzeźba siusiającego chłopca, to jeden z symboli Brukseli i popularny cel wycieczek turystów. Brukselscy naukowcy postanowili jednak zbadać, czy uznawana za oryginalną figurka to faktycznie XVII-wieczne dzieło rzeźbiarza Jerome'a du Quesnoy.
Donald Tusk oficjalnie objął w poniedziałek funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej. W trakcie krótkiej uroczystości dla pracowników tej instytucji podkreślił, że ma świadomość stojących przed nim zadań, bo Europa potrzebuje sukcesu.