W piątek wieczorem w Białymstoku upamiętniono sanitariuszkę AK Danutę Siedzikównę w 74. rocznicę wykonania na niej wyroku śmierci. Przy pomniku „Inki” złożono kwiaty i zapalono znicze w obecności m.in. ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego.
W I Liceum Ogólnokształcącym w Grajewie (Podlaskie) odsłonięto w sobotę tablicę poświęconą Helenie Tymińskiej - babci Danuty Siedzikówny „Inki”. Tymińska w latach powojennych była nauczycielką tego liceum.
Wykłady historyczne oraz uczczenie bohaterów AK – Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” – zamordowanych w 1946 r. przez Urząd Bezpieczeństwa, zaplanował oddział IPN w Gdańsku w ramach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Starajmy się naśladować ich w gotowości do poświęcenia dla dobra ojczyzny wszystkich naszych sił – mówił w środę podczas obchodów 73. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny „Inki” oraz Feliksa Selmanowicza „Zagończyka” dyrektor gdańskiego oddziału IPN Mirosław Golon.
W niedzielę w Starogardzie Gdańskim odbyły się uroczystości odsłonięcia w kościele pod wezwaniem św. Katarzyny tablicy pamiątkowej Danuty Siedzikówny „Inki”, sanitariuszki 5 Wileńskiej Brygady AK rozstrzelanej w 1946 r. przez komunistyczne władze.
Biografie ważnych dla pamięci europejskiej osób, m.in. z Polski, Niemiec, Czech, znalazły się w nowej publikacji „Aby pamięć przetrwała”, którą wydały IPN oraz Platforma Europejskiej Pamięci i Sumienia. Polskę reprezentują Danuta Siedzikówna „Inka” i rtm. Witold Pilecki.
Franciszkanie zaprezentowali w niedzielę dwie ławki na skwerze przy ul. Franciszkańskiej, naprzeciw okna papieskiego w Krakowie – jeden obiekt jest dedykowany Janowi Pawłowi II, drugi Danucie Siedzikównie „Ince”.
90 lat temu, 3 września 1928 r., w Guszczewinie na skraju Puszczy Białowieskiej urodziła się Danuta Siedzikówna, sanitariuszka 5 Wileńskiej Brygady AK, pseudonim Inka. W 1946 roku została skazana na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa i rozstrzelana.