W epoce PRL-u 2 maja był dniem zdejmowania flagi. Pamiętamy takie sceny z serialu „Dom” i naciski, że 1 maja flaga biało-czerwona musi być, ale po tym dniu powinna zniknąć, aby nie kojarzyła się ze Świętem Narodowym Trzeciego Maja – powiedział PAP historyk dr Tomasz Pietras.
Ze względu na epidemię koronawirusa obchody Dnia Flagi RP zostały w tym roku mocno ograniczone. Biało-czerwona będzie 2 maja na urzędowych gmachach i głównych ulicach miast. Samorządowcy planują też ozdobić niektóre miejskie budynki iluminacją w narodowych barwach i zachęcają mieszkańców do wywieszania flag.
Wywieśmy biało-czerwone Flagi, niech będą one wyrazem naszego patriotyzmu, poczucia wspólnoty narodowej i przypominają o historii; bądźmy dumni z naszych barw narodowych, bądźmy dumni, że jesteśmy Polakami – podkreśla w sobotę prezydent Andrzej Duda.
Ministerstwo kultury zachęca do świętowania Dnia Flagi RP. „Pozostając w domach, aktywnie możemy włączyć się w świętowanie. Wystarczy zrobić zdjęcie wywieszonej flagi i udostępnić je w mediach społecznościowych z hasztagiem #mojaflaga” – podkreśla w sobotę MKiDN.
MON opublikował na YouTube spot pt. „Zawieś Biało-Czerwoną i podziękuj służbom, które dbają o bezpieczeństwo Polaków”. Film, który ukazał się z okazji obchodzonego 2 maja Dnia Flagi RP, przypomina o codziennych działaniach żołnierzy, przedstawicieli służb medycznych i policji.
100-metrową flagę Polski – dar prezydenta Andrzeja Dudy - zawiesili w niedzielę na wieży jasnogórskiego klasztoru w Częstochowie komandosi z jednostki w Lublińcu. W mieście i sanktuarium od rana trwają uroczystości z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Upamiętniający 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości pomnik składający się z 25-metrowego krzyża i 32-metrowego masztu flagowego został w sobotę odsłonięty w Tuligłowach k. Jarosławia na Podkarpaciu.