II Rzeczypospolita nie potrzebowała polityki historycznej, bo Polacy w umysłach i sercach cenili odzyskaną niepodległość - podkreślił we wtorek w Warszawie prezes IPN Jarosław Szarek podczas konferencji w Senacie z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości.
90 lat temu, 18 października 1928 r., w Warszawie zmarł gen. Tadeusz Rozwadowski, współautor zwycięstwa w wojnie polsko-bolszewickiej. Podczas zamachu majowego w 1926 r. był dowódcą wojsk rządowych. Zmarł niedługo po uwolnieniu z więzienia w Wilnie, gdzie przebywał oskarżony przez piłsudczyków o przestępstwa kryminalne.
Osiemdziesiąt lat temu, 13 października 1938 r., zmarł twórca kawalerii Legionów Polskich płk Władysław Belina-Prażmowski. Przeszedł do legendy czynu legionowego jako dowódca „ułańskiej siódemki” – pierwszego regularnego oddziału polskiego od czasu upadku Powstania Styczniowego.
Badacze dzielą się na zwolenników stagnacji i rozwoju II RP, ale gdyby nie sukces reformy Grabskiego z 1923 r., sytuacja byłaby dramatyczna. To niezwykle ważny element osiągnięty dzięki zgodzie politycznej i stworzeniu rządu ponad podziałami partyjnymi – powiedział prof. Wojciech Roszkowski, historyk z Instytutu Studiów Politycznych PAN, podczas otwarcia warszawskiej konferencji naukowej „Dziedzictwo II Rzeczypospolitej”.
Architektura dwudziestolecia międzywojennego miała wyrażać witalne siły narodu – mówi PAP Adrian Sobieszczański, historyk i varsavianista. Miała podkreślać polską historię, ale miała być także nowoczesna – dodaje.