Po wprowadzeniu stanu wojennego w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. władze PRL sięgnęły po szereg represji – ludzi wyrzucano z pracy (głównie w wyniku tzw. weryfikacji kadr, będących de facto czystkami politycznymi), aresztowano, internowano, zmuszano do pospisywania tzw. lojalek, czyli deklaracji lojalności. Pod koniec 1982 r. sięgnięto również po inną broń – wysyłanie do wojska działaczy opozycji.
Bezprawne pozbawienie wolności może być uznane za nieprzedawniającą się zbrodnię przeciw ludzkości - uznało w środę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego. Tłem takiej uchwały SN był proces za internowania opozycjonistów w pierwszych dniach stanu wojennego w 1981 r.