To już trzecia Wielkanoc w trudnych i niespokojnych czasach. Najpierw pandemia i globalny kryzys gospodarczy, a teraz – wojna. Niech te Święta Wielkanocne staną się duchowym źródłem, z którego będziemy czerpać wiarę w lepsze jutro – powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Niech Zmartwychwstały Chrystus będzie naszą opoką, na której oprzemy wszystkie wysiłki w walce o umacnianie dobra pośród wojennej pożogi – mówi rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ w życzeniach z okazji Świąt Wielkiej Nocy przekazanych PAP przez biuro prasowe KEP.
Podczas Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek papież Franciszek modlił się o pokój i o to, by „przeciwnicy podali sobie ręce i zakosztowali wzajemnego przebaczenia”. „Rozbrój rękę podniesioną przez brata przeciwko bratu, aby tam, gdzie jest nienawiść, zakwitła zgoda” – mówił. Całkowicie zmieniono tekst rozważań przy stacji, przy której krzyż niosły Ukrainka i Rosjanka.
W Sanktuarium Matki Bożej Księżnej Sieradzkiej w Charłupi Małej (Łódzkie) wieczorem odsłonięto Grób Pański, którego wystrój nawiązuje do moskiewskiej inwazji na Ukrainę: rosyjski żołnierz celuje w dziecko. Nie można bezczynnie patrzeć na ból i cierpienie – mówi PAP kościelny Dawid Zawiasa.
„Moskwa” to pierwszy utracony przez Rosję krążownik od 1941 r., gdy Niemcy u wybrzeży Krymu zatopili Czerwoną Ukrainę – zauważa prof. Evan Mawdsley, znany brytyjski historyk specjalizujący się w historii Rosji i II wojny światowej, którego cytuje w piątek BBC.
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, przebywający na Ukrainie, był w Wielki Piątek w Borodziance w obwodzie kijowskim – podaje Watykan. Wysłannik papieża „modlił się przed mogiłami i odnalezionymi ciałami, jak na Drodze Krzyżowej” – podkreślono w komunikacie.
Kwietne aranżacje w kształcie krzyży, a w tle inne krzyże – połamane i chaotycznie rozrzucone, umieszczone na żółto-niebieskim tle – to główne elementy Grobu Pańskiego w krypcie kościoła pijarów w Krakowie. Jego motywem jest wojna w Ukrainie i walka z cierpieniem, które dotyka każdego z nas.
Polska okazała Ukrainie ogromne wsparcie od początku rosyjskiej inwazji. Oba kraje łączy historia ucisku i rozlewu krwi, ale, jak ocenia wicepremier Piotr Gliński, wojna dała im szansę na pełne pojednanie – pisze w piątek brukselski portal Euractiv.
W tych obmywanych przed naszym ołtarzem stopach pragnę też dostrzec zmęczone stopy matek i dzieci uciekających przed przemocą i śmiercią. Widzę też stopy bohaterskich obrońców, którzy nie załamują się pod naporem rosyjskiego okupanta – mówił w Wielki Czwartek prymas Polski.