„Parasite” Bonga Joon-ho został nagrodzony czterema Oscarami - w tym dla najlepszego filmu, za reżyserię i scenariusz oryginalny. Obraz południowokoreańskiego twórcy zwyciężył też jako pełnometrażowy film międzynarodowy, pokonując m.in. „Boże Ciało” Jana Komasy.
Nagroda za najlepszy film dla „Parasite” to sygnał, że Oscary się zmieniają, stają się bardziej międzynarodowe, różnorodne - powiedział Michał Oleszczyk, filmoznawca z Wydziału Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego.
Produkcje Wytwórni Filmów Oświatowych w Łodzi będzie można oglądać w małej sali kinowej Łódzkiego Domu Kultury. Swoją działalność wznowi ona 29 lutego, kiedy zaplanowano wręczenie Janowi Jakubowi Kolskiemu Złotego Medalu "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Od piątku w naszych kinach jest francuski film „Poznajmy się jeszcze raz” w reżyserii Nicolasa Bedosa. Jego zwiastun ilustruje piosenka „Rzuć to wszystko co złe” w wykonaniu Zbigniewa Wodeckiego i zespołu Mitch&Mitch. To kolejna okazja do odświeżenia twórczości zmarłego w 2017 roku artysty.
„Ból i blask”, uznawany za najbardziej osobiste i wzruszające dzieło Pedro Almodovara, otrzymał hiszpańską nagrodę Goya dla najlepszego filmu. Do twórców obrazu powędrowało łącznie siedem statuetek, w tym za najlepszą reżyserię, scenariusz i muzykę oryginalną.
Sam Mendes, twórca m.in. "American Beauty", otrzymał nagrodę Amerykańskiej Gildii Reżyserów za dramat wojenny "1917". Za najlepszy debiut reżyserski doceniono Almę Har’el ("Słodziak"), a za reżyserię filmu dokumentalnego - Stevena Bognara i Julię Reichert ("Amerykańska fabryka").
Filmy opowiadające o obozie Auschwitz-Birkenau i warszawskim getcie, a także relacje świadków historii znalazły się w programie przeglądu „Pamięć na pokolenia. Pokaz filmów o Zagładzie”, który odbędzie się w sobotę w stołecznej Kinotece.
Rozmawiając dzisiaj o Fellinim, mówimy przede wszystkim o największych dziełach, a jego twórczość była dużo bogatsza - ocenia italianistka i krytyczka filmowa Anna Osmólska-Mętrak. Sto lat temu na świat przyszedł Federico Fellini, autor m.in. "Słodkiego życia", "Amarcordu" i "Casanovy".
Hity największych światowych festiwali, produkcje, które będą liczyć się w wyścigu po Oscary, adaptacje literatury polskiej i zagranicznej, filmy biograficzne i historyczne, animacje oraz nowe, wyczekiwane dzieła rodzimych twórców - tego wszystkiego możemy spodziewać się w kinach w 2020 r.
Nominowany w 11 kategoriach „Joker” Todda Phillipsa został faworytem 73. nagród BAFTA. Szansę na statuetkę dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego mają m.in. „Parasite” Bonga Joon-ho, „Kłamstewko” Lulu Wang i „Ból i blask” Pedro Almodovara. Nominacji nie otrzymało „Boże Ciało” Jana Komasy.