35 lat temu, 27 lutego 1987 r., zmarł Franciszek Blachnicki – ksiądz katolicki, założyciel i duchowy ojciec Ruchu Światło-Życie. Był jednym z najbardziej inwigilowanych przez komunistów duchownych. Istnieje uzasadnione prawdopodobieństwo, że został zamordowany przez agentów wywiadu PRL.
Ks. Franciszek Blachnicki, twórca Ruchu Światło-Życie, "wychowawca wolnych ludzi", żołnierz Września 1939 r. i więzień KL Auschwitz, był bohaterem sympozjum, które odbyło się sobotę w Sejmie, oraz otwartej tam wystawy.
Sejm przyjął w piątek uchwałę upamiętniającą 30. rocznicę śmierci ks. Franciszka Blachnickiego - "patriotę, żołnierza, duchownego i działacza społecznego". "Poświęcił całe swoje życie dobru ojczyzny" - podkreślono w uchwale.
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu jednogłośnie opowiedziała się podczas środowego posiedzenia za upamiętnieniem ks. Franciszka Blachnickiego w 30. rocznicę jego śmierci. "Poświęcił całe swoje życie dobru ojczyzny" - napisano w projekcie uchwały.
Płaskorzeźbę przedstawiającą ks. Franciszka Blachnickiego, urodzonego w Rybniku założyciela ruchu oazowego „Światło-Życie”, odsłonięto w czwartek w tym mieście. Uroczystość była elementem miejscowej części obchodów Światowych Dni Młodzieży.
W przeddzień 29. rocznicy śmierci Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, odprawiona została w Katowicach msza w intencji jego beatyfikacji. To ważna sprawa dla Kościoła lokalnego i nie tylko - podkreślał w wieczornej homilii metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Wychowankowie ks. Franciszka Blachnickiego – założyciela Ruchu Światło Życie - modlili się w poniedziałek w katowickiej Archikatedrze Chrystusa Króla w intencji jego beatyfikacji. 27 lutego mija 25. rocznica śmierci twórcy ruchu oazowego. „Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki znał swoje powołanie do świętości, wiedział, co należy czynić i podejmował oparte o wiarę działania” - powiedział podczas mszy arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki.