Prezydenci Polski Andrzej Duda i Węgier Janos Ader przybyli we wtorek do Poznania, by wziąć udział w głównych uroczystościach z okazji 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca ’56. Odbędą się one wieczorem, przy upamiętniających robotniczy zryw Poznańskich Krzyżach.
Poznański Czerwiec zasługuje na swoje miejsce w historii i wciąż czeka na to właściwe, bo to tutaj rozpoczęła się droga do wolności - mówi uczestniczka Czerwca ’56 Aleksandra Banasiak. Gdy podczas starć rozległy się pierwsze strzały, jako młoda pielęgniarka, wyszła na ulice, by pomagać rannym.
Kombatanci i uczestnicy Poznańskiego Czerwca ’56 zostali uhonorowani w poniedziałek Krzyżami Wolności i Solidarności. Odznaczenia wręczył w Poznaniu prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński.
Apel Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w 60. rocznicę Poznańskiego Czerwca 1956 przyjęli w poniedziałek wielkopolscy radni. Poznańscy robotnicy zapoczątkowali polską drogę do wolności, to stamtąd poszedł w świat "pierwszy alarmujący sygnał sprzeciwu wobec nieludzkiej władzy"- głosi dokument.
Poznański Czerwiec był pierwszym z "polskich miesięcy" - kolejnych kroków ku wolności - mówi PAP dr hab. Konrad Białecki z poznańskiego oddziału IPN. Opowiada także, że ten pierwszy w komunistycznej Polsce masowy protest robotników zaskoczył władzę.
Od 35 lat w centrum Poznania stoją Poznańskie Krzyże, pomnik upamiętniający pierwszy zryw robotników w powojennej Polsce. Dziś Pomnik Poznańskiego Czerwca 1956 jest nie tylko miejscem pamięci, ale i jednym z najważniejszych symboli Poznania.