Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Stephen Mull, który w tym tygodniu odchodzi po 36 latach ze służby dyplomatycznej, napisał w niedzielę na Twitterze: "Chciałbym serdecznie podziękować Polsce za wspaniale wspomnienia i przyjaźń".
Prezydent Bronisław Komorowski odznaczył we wtorek ambasadora USA w Polsce Stephena D. Mulla Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. "Dziękujemy za zasługi dla przyjaźni polsko-amerykańskiej, z całego okresu służby w Polsce" - podkreślił prezydent.
Skradziony ponad 20 lat temu z kościoła koło Sieciechowa XVII-wieczny kielich wrócił, m.in. dzięki pomocy Amerykanów, do Polski. We wtorek minister kultury Małgorzata Omilanowska przekazała go kanclerzowi Kurii Diecezji Radomskiej ks. prał. Edwardowi Poniewierskiemu.
Obciążanie Polaków jako narodu odpowiedzialnością za Holokaust jest obraźliwe dla ludzi, którzy stracili życie dla ocalenia bliźnich - napisał dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro w liście do ambasadora USA w Polsce Stephena Mulla, komentując słowa szefa FBI.
Sugerowanie, że Polska była w jakikolwiek sposób odpowiedzialna za Holokaust, to nie stanowisko Stanów Zjednoczonych - podkreślił ambasador USA w Polsce Stephen Mull, który stawił się w niedzielę w MSZ. Został tam wezwany w związku z wypowiedzią dyrektora FBI Jamesa Comeya.
Słowa, że Polska, czy jakiekolwiek inne kraje poza nazistowskimi Niemcami, były odpowiedzialne za Holokaust, są błędem, to jest szkodliwe i obraźliwe - podkreślił w niedzielę ambasador USA w Polsce Stephen Mull, odnosząc się do wypowiedzi dyrektora FBI Jamesa Comeya.
Byliście światłem w mrocznych czasach – mówił ambasador USA w Polsce Stephen Mull w niedzielę podczas spotkania z Polakami – Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata – którzy ratowali Żydów w czasie okupacji niemieckiej.
Komitet Obrony Robotników został w piątek uhonorowany Nagrodą Wolności im. Jana Karskiego. Nagrodę z rąk ambasadora USA w Polsce Stephena Mulla odebrał marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. KOR wyróżniono za wybitny wkład polityczny, społeczny na rzecz demokracji i praw człowieka.
Mądrość Polaków zarówno ze strony opozycji, jak i ze strony rządu, to główne czynniki sukcesu w 1989 r. - ocenił w wywiadzie dla PAP ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Stephen Mull. Jak podkreślił, wybory z 4 czerwca 1989 r. były znakiem końca komunizmu.