Sąd w Opolu rozwiązał Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej i zarządził jego likwidację. Uznał, że wiążące jest stanowisko Sądu Najwyższego, zdaniem którego nazwa i cel Stowarzyszenia wprowadzają w błąd co do prawnego wyodrębnienia śląskiej mniejszości narodowej.
Opolski sąd rejonowy, powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego, wezwał Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej (SONŚ) do zmiany nazwy i kilku zapisów statutu organizacji. Zmiany mają dotyczyć wykluczenia sformułowania „naród śląski” czy „narodowość śląska”.
Związek Górnośląski z zaniepokojeniem przyjął decyzję opolskiego sądu okręgowego, który uchylił postanowienie sądu rejonowego dotyczące rejestracji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.
Kwestionując rejestrację Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej (SONŚ) Sąd Najwyższy oparł się m.in. na wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 2001 r. ETPC wskazuje tam, że procedura rejestracji stowarzyszeń może być jedną z dróg uznania mniejszości narodowej.
Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie zgadza się z decyzją Sądu Najwyższego, który zakwestionował rejestrację stowarzyszenia. Zapowiada, że nadal będzie działać, a jeśli trzeba, o rejestrację powalczy w Strasburgu. W czwartek Sąd Najwyższy orzekł, że Ślązaków nie można uznać za odrębny naród i dlatego Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie powinno być zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym pod taką nazwą.