Sto lat mija w niedzielę od wmurowania kamienia węgielnego pod budowę Jeszywas Chachmej Lublin, która była największą uczelnią talmudyczną w Polsce. Na tę okazję przygotowano wystawę o tajemnicach słynnej biblioteki przy jesziwie wraz z prezentacją oryginalnych książek, które po latach wróciły do Lublina.
Do Lublina wróciła przedwojenna korespondencja Jeszywas Chachmej Lublin zrabowana w czasie II wojny światowej przez niemieckiego żołnierza. Pochodzący z lat 1926-1939 zbiór obejmuje blisko 40 kart pocztowych, w których autorzy opisują akcję zbierania funduszy na utrzymanie tej uczelni talmudycznej.
Dwie książki z oryginalnego księgozbioru Jeszywas Chachmej Lublin wróciły po blisko 80 latach do Lublina. W jednej z nich znaleziono list w jidysz, prawdopodobnie napisany przez studenta tej talmudycznej uczelni. Publikacje będzie można zobaczyć w budynku jesziwy przy ul. Lubartowskiej.
W Cyfrowej Bibliotece Jesziwy prezentowane są zachowane książki, które kiedyś wchodziły w skład księgozbioru uczelni talmudycznej Jeszywas Chachmej Lublin. Losy tej biblioteki są jedną z największych zagadek w powojennej historii miasta. Dotychczas udało się dotrzeć już do 260 książek.
B. konserwator zabytków z Konina (Wielkopolskie) trafi przed sąd za wydanie decyzji pozwalającej na rozbiórkę w tym mieście budynku dawnej szkoły talmudycznej. Janusz T. został oskarżony o przekroczenie uprawnień, grozi mu trzyletnie więzienie.