Ukraina walczy nie tylko za swoją niepodległość, walczy o wolność całej Europy – mówił w czwartek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Musimy doprowadzić do zdecydowanych działań, które powstrzymają barbarzyński atak Putina –dodał. Zapewnił też, że Polska jest dzisiaj krajem bezpiecznym.
NATO nie zakłada wysyłania wojsk na Ukrainę, ponieważ Ukraina nie jest członkiem NATO; sankcje to jedyny język, który w tej chwili rozumie prezydent Rosji Władimir Putin – powiedział PAP wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Artykuł Władimira Putina, opublikowany w „Die Zeit” z okazji rocznicy ataku III Rzeszy na Związek Radziecki, wpisuje się w prowadzoną przez Kreml operację manipulowania historią II wojny światowej – ocenił rzecznik ministra ds. służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Rosja będzie twardo bronić swych interesów narodowych i zapewniać sobie bezpieczeństwo, którego gwarancją są jej siły zbrojne – powiedział w niedzielę prezydent Władimir Putin w wystąpieniu na dorocznej defiladzie wojskowej na pl. Czerwonym w Moskwie.
Ministerstwo oświaty Rosji przeanalizuje wszystkie szkolne podręczniki historii – zapowiada w niedzielę szef tego resortu Siergiej Krawcow. Kontrola nastąpi po tym, jak prezydent Władimir Putin skrytykował treści tam zamieszczone nt. II wojny światowej.
Aleksiej Nawalny został laureatem Nagrody Specjalnej Orła Jana Karskiego – informuje Towarzystwo Jana Karskiego. Jak podano, rosyjskiego opozycjonistę uhonorowano jako „walczącego o podstawowe prawa ludzkie i demokratyczną rzeczywistość swej ojczyzny”.
Kwestia Katynia i Polaków jako ofiar systemu sowieckiego ma swój specyficzny charakter, który wykracza poza wewnętrzne sprawy ZSRS. Polacy reprezentowali naród posiadający własne państwo. To inny przypadek niż historia prześladowań „narodów ukaranych” z republik sowieckich czy sąsiednich krajów, które zagrożone przez stalinowską agresję w czasie II wojny opowiedziały się po stronie III Rzeszy. Przypadek Polski jest dla Kremla tym bardziej irytujący, że jej postawa i skala poniesionych ofiar przeczy oficjalnej narracji o przebiegu II wojny – mówi PAP dr hab. Henryk Głębocki, historyk z UJ oraz IPN.
Prezydent Rosji Władimir Putin porównał we wtorek ludzi, którzy "zgadzają się z inicjatorami pisania na nowo historii", do kolaborantów współpracujących z wrogiem w czasie wojny. "Można ich jak najbardziej nazwać kolaborantami dnia dzisiejszego" - oświadczył.
Tak jak sto lat temu Kreml dziś kontynuuje neoimperialną politykę – ocenia w rozmowie z PAP wicepremier Ukrainy Olha Stefaniszyna, która w piątek rozpoczyna wizytę w Polsce, a w sobotę weźmie udział w oficjalnych uroczystościach z okazji 100. rocznicy Cudu nad Wisłą.
Stany Zjednoczone oraz Litwa, Łotwa i Estonia sprzeciwiły się próbom pisania przez Rosję historii na nowo po tym, jak prezydent Władimir Putin oświadczył, że kraje bałtyckie zgodziły się na ich zaanektowanie przez ZSRS w 1940 r. – podaje agencja Reutera.