Aleksiej Nawalny został laureatem Nagrody Specjalnej Orła Jana Karskiego – informuje Towarzystwo Jana Karskiego. Jak podano, rosyjskiego opozycjonistę uhonorowano jako „walczącego o podstawowe prawa ludzkie i demokratyczną rzeczywistość swej ojczyzny”.
„Pragniemy poinformować, że laureatem nagrody Specjalnej Orła Jana Karskiego uhonorowany zostaje Aleksiej Nawalny, opozycyjny lider Rosji walczący o podstawowe prawa ludzkie i demokratyczną rzeczywistość swej ojczyzny” – głosi przesłany PAP w piątek komunikat Towarzystwa Jana Karskiego, pod którym w imieniu Kapituły Nagrody podpisała się wiceprzewodnicząca Towarzystwa, bratanica Karskiego, dr Wiesława Kozielewska-Trzaska.
„Nagrodę przyznajemy w czasie ogłoszenia przez ONZ Międzynarodowego Dnia Braterstwa z inicjatywy papieża Franciszka przytaczając jego słowa: +Dziś nie ma czasu na obojętność. (…) Nie możemy umyć rąk. Z dystansem, z lekceważeniem, z pogardą. Albo będziemy braćmi, albo wszystko się rozpadnie. To jest granica. Jest to granica, na której musimy budować. Jest to wyzwanie naszego stulecia, wyzwanie naszych czasów+” - podkreślono.
W uzasadnieniu decyzji o nagrodzie ks. prof. Andrzej Szostek zaznacza, że Nawalny okazuje „niezwykłą odwagę, pomysłowość i determinację w przeciwstawianiu się totalitarnej władzy prezydenta Rosji Władimira Putina”.
Jak zaakcentowano w komunikacie „jesteśmy winni nasze braterstwo Aleksiejowi Nawalnemu bezprawnie więzionemu w łagrze. Jego żonie Julii i ich dzieciom. Także wszystkim, którzy stoją z nimi ramię w ramię”.
W uzasadnieniu decyzji o nagrodzie ks. prof. Andrzej Szostek zaznaczył, że Nawalny okazuje „niezwykłą odwagę, pomysłowość i determinację w przeciwstawianiu się totalitarnej władzy prezydenta Rosji Władimira Putina”.
„Gotów jest ponieść trudne do przewidzenia bolesne konsekwencje swej nieugiętej woli demaskowania korupcji lidera politycznego Rosji, który nie znosi sprzeciwu i nie waha się użyć siły w obronie swej władzy. Nawalny już przeżył zamach na swoje życie, teraz został skazany na kilkuletni pobyt w kolonii karnej, ale nadal nie ustaje w wysiłku odkrywania i ujawniania światu ukrywanej przez prezydenta Rosji kompromitującej go prawdy” – zwrócił uwagę ks. prof. Szostek.
„Okazuje się godnym najwyższego uznania obrońcą praw człowieka, sprawiedliwości i demokracji. Z tego powodu niewątpliwie zasługuje na uhonorowanie go Orłem Jana Karskiego, który także z wielką odwagą i determinacją dopominał się u władców świata o prawdę i pomoc dla krzywdzonych ofiar nazistowskiego totalitarnego reżimu” – wskazuje ks. prof. Andrzej Szostek.
„Okazuje się godnym najwyższego uznania obrońcą praw człowieka, sprawiedliwości i demokracji. Z tego powodu niewątpliwie zasługuje na uhonorowanie go Orłem Jana Karskiego, który także z wielką odwagą i determinacją dopominał się u władców świata o prawdę i pomoc dla krzywdzonych ofiar nazistowskiego totalitarnego reżimu” – dodał.
Jan Karski (właściwie Jan Kozielewski) urodził się 24 czerwca 1914 r. w Łodzi. Podczas II wojny światowej, będąc kurierem polskiego podziemia, jako jeden z pierwszych przedstawił aliantom relację o eksterminacji Żydów na terenach okupowanej Polski. Swoje wojenne wspomnienia opisał w książce pt. „Tajne państwo” po raz pierwszy opublikowanej w 1944 r. Po wojnie Karski uzyskał obywatelstwo amerykańskie, a w 1994 r. honorowe obywatelstwo Izraela. Zmarł 13 lipca 2000 r. Prezydent USA Barack Obama odznaczył go pośmiertnie Prezydenckim Medalem Wolności 29 maja 2012 roku. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ pat/