III RP nie zdała egzaminu sprawiedliwości, uczciwości, elementarnej przyzwoitości – powiedział prezydent Andrzej Duda w czwartek rano w Gdyni na obchodach 45. rocznicy Grudnia '70. Mówił też o wstydzie za III RP, w której komunistycznych bandytów nazywano ludźmi honoru.
O tym, że robotnikom, którzy zastrajkowali w grudniu 1970 r. nie chodziło o chleb i podwyżki cen żywności, ale o godne życie mówił w środę, w czasie obchodów 45. rocznicy Grudnia'70 pod pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku, marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Z powodu złego zdrowia 88-letniego gen. Wojciecha Jaruzelskiego, warszawski sąd zawiesił proces b. szefa MON oskarżonego za "sprawstwo kierownicze" zabójstwa robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r. Sąd podjął taką decyzję w poniedziałek ze względu na stan zdrowia oskarżonego, wyłączonego z głównego procesu w sprawie grudnia 1970 r. - poinformował we wtorek PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek.
Pierwszy z oskarżonych w sprawie masakry robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. - ówczesny wicepremier Stanisław Kociołek - rozpoczął w czwartek składanie wyjaśnień przed sądem. Potwierdził w nich swe wcześniejsze stanowisko; nie przyznał się do winy.
Krwawo stłumiony przez władze bunt 1970 roku – nie tylko robotniczy, ale i pokoleniowy – powinien znaleźć widoczne i masowe odzwierciedlenie również w literaturze pamiętnikarskiej, której autorami byli twórcy kultury. Tak się jednak nie stało. W wybranych 96 publikacjach informacje o rewolcie na Wybrzeżu znalazły się w 12, a tylko w siedmiu odnotowano Szczecin.
Urodził się 6 lutego 1905 r. w Brzegach Franciszkańskich k. Krosna na Podkarpaciu w ubogiej rodzinie robotniczej. Jego ojciec działał w szeregach galicyjskiej lewicy niepodległościowej. Edukację Władysław zakończył w wieku 12 lat. Później kształcił się zawodowo. W 1919 r. podjął pracę w przemyśle naftowym. W latach 1922–1926 był ślusarzem w różnych przedsiębiorstwach.