Przeprowadzone zostały oględziny miejsca połączone z badaniem wyrobiska, w którym odkryte zostały szczątki ludzkie w Wiźnie (Podlaskie) - poinformował PAP pion śledczy oddziału IPN w Białymstoku. Wyjaśnia on, czy odkrycie ma związek z mordem Żydów w Wiźnie w 1941 roku.
Nie prowadziliśmy żadnych prac na żydowskim cmentarzu, nasze badania nie mają na celu naruszania tradycji żydowskiej dotyczącej pochówków – zapewnia stowarzyszenie Wizna 1939 w liście do naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha.
Pion śledczy oddziału IPN w Białymstoku podejmie na nowo śledztwo dotyczące mordu Żydów w Wiźnie (Podlaskie) w 1941 roku. Taka decyzja zapadła po przekazaniu IPN materiałów związanych z odkryciem w Wiźnie zbiorowej mogiły, która może być miejscem pochówku ofiar tej zbrodni.
Zbiorową mogiłę odkryli w Wiźnie członkowie stowarzyszenia "Wizna 1939", prowadzący tam poszukiwania pozostałości z czasów II wojny światowej. Przypuszczają, że to miejsce pochówku ofiar mordu Niemców na miejscowych Żydach w 1941 roku. O odkryciu zawiadomili policję i prokuraturę.
Archeolodzy mają sprawdzić miejsce w rejonie Mątwicy (Podlaskie), gdzie przy budowie drogi wojewódzkiej Łomża-Nowogród znaleziono ludzkie szczątki. Inwestycja jest kontynuowana, prace budowlane wstrzymane są jedynie na odcinku kilkudziesięciu metrów.
Stowarzyszenie Wizna 1939 domaga się wstrzymania prac przy modernizacji drogi Łomża-Nowogród w rejonie Mątwicy. Uważa, że trzeba szczegółowo zbadać teren, gdzie znaleziono ludzkie szczątki. Inwestor odpowiada, że szczątki zabezpieczono, a prokuratura i IPN nie nakazały wstrzymania prac.