Stołeczni radni zdecydowali na czwartkowej sesji, że pomnik Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni, potocznie zwany pomnikiem czterech śpiących, nie wróci na pl. Wileński, gdzie stał przed rozpoczęciem prac związanych w budową II linii metra.
Naukowcy, artyści i dziennikarze podpisali się pod listem otwartym przeciwko powrotowi na warszawską Pragę pomnika Braterstwa Broni, zwanego pomnikiem "czterech śpiących". Ich zdaniem nie ma zgody na stawianie pomników Armii Czerwonej, która zniewoliła Polskę.
Do końca tygodnia zakończy się demontaż pomnika "Czterech śpiących" na pl. Wileńskim - powiedział PAP Michał Witczyński z konsorcjum budującego metro. Monument zostanie poddany renowacji, po czym wróci na plac, ale w inne miejsce.