Bandzwoły z fasolą na liście produktów tradycyjnych, fot. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi,
Bandzwoły z fasolą, trawnicka lemieszka i szczodroki karczmiskie znalazły się m.in. wśród 11 nowych wyrobów z województwa lubelskiego wpisanych na ministerialną listę produktów tradycyjnych. To już łącznie 273 produkty z Lubelszczyzny, tj. najwięcej z całej Polski.
Wicemarszałek województwa lubelskiego Marek Wojciechowski uhonorował we wtorek 11 producentów, m.in. koła gospodyń wiejskich, restauracje z regionu, których wyroby znalazły się na ministerialnej liście produktów tradycyjnych. „Obecnie mamy już 273 produkty tradycyjne w województwie lubelskim. Tym samym jesteśmy na pierwszym miejscu w kraju; przegoniliśmy Podkarpacie, bo przez wiele lat nas wyprzedzali m.in. z powodu swoich górskich specjałów” – ocenił wicemarszałek.
Jego zdaniem jest to powód do dumy, bo Lubelszczyzna „rolnictwem, przetwórstwem i zdrową żywnością stoi”. Stąd najwięcej na liście z tego regionu jest produktów z owoców i warzyw, ale także miodów i ryb.
Wśród 11 nowych produktów tradycyjnych znalazły się m.in. pasztet z karpia z żurawiną z Bełżca, nadwiślańska zupa z suma (Janowiec), szczodroki karczmiskie, trawnicka lemieszka.
Anna Gasińska z Koła Gospodyń Wiejskich „Leonianki” opowiedziała o kluskach z makiem z Leonina (gm. Opole Lubelskie, pow. opolski), które w odróżnieniu od klasycznej wersji potrawy nie zawierają bakalii. „Do przyrządzenia używamy tylko typowej masy makowej z cukrem lub miodem z przydomowej pasieki. Od starszych gospodyń wiejskich wiem, że tę potrawę serwowano u nas nie tylko jako 12. potrawę wigilijną w formie deseru. Występowała na stołach głównie jako potrawa postna przez cały rok w wybrane dni tygodnia” – wyjaśniła gospodyni.
Bandzwoły z fasolą zaprezentowała natomiast Elżbieta Kozak z Koła Gospodyń Wiejskich w Zagrodach (gm. Żyrzyn, pow. puławski). Jak wyjaśniła, to inaczej popularne kartacze, czyli pyzy ziemniaczane nadziewane farszem z fasoli. „Ciasto przyrządzamy z tartych ziemniaków - surowych i gotowanych. Białą fasolę po ugotowaniu mielimy w maszynce na farsz, do którego dodajemy przysmażoną cebulkę, sól i pieprz. Z ciasta formujemy placuszki, nakładamy farsz i zlepiamy brzegi w owalny kształt. Po ugotowaniu w wodzie polewamy je na koniec cebulką ze skwarkami” – opisała gospodyni z miejscowości Zagrody.
Prowadzona przez Ministerstwo Rolnictwa lista produktów tradycyjnych zawiera już ponad 2,1 tys. wyrobów z całej Polski. Podstawą wpisu jest jakość produktu lub też wyjątkowe cechy i właściwości wynikające ze stosowania tradycyjnych metod produkcji wykorzystywanych od co najmniej 25 lat.(PAP)
gab/ miś/
