Szynka, boczek, kiełbasa, polędwica, golonka i karkówka z Ejszeryszek (Podlaskie) wędzone tradycyjną metodą w wędzarniach opalanych drewnem - zostały wpisane na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych. Obecnie z regionu na tej liście znajduje się 58 produktów.
Na Listę Produktów Tradycyjnych wpisywane są produkty stanowiące element dziedzictwa kulturowego regionu, które wytwarzane są tradycyjnymi metodami wykorzystywanymi co najmniej od 25 lat. W całym kraju zarejestrowanych jest 1385 produktów tradycyjnych.
Jak powiedział PAP dyrektor departamentu rolnictwa i obszarów rybackich w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego w Białymstoku Jacek Jasiński, co roku widać większe zainteresowanie podlaskich producentów wpisaniem ich produktów na ministerialną listę. Zauważył też, że coraz więcej produktów z regionu trafia też na tę listę.
Wytwórcy są zachęcani do składania wniosków o wpis na listę, ale – według Jasińskiego – „to są zajęci ludzie, którym trudno znaleźć czas na procedury formalne związane z wypełnieniem wniosku i skompletowaniem załączników". Niemniej producenci chcą promować swe wytwory i zdobywać certyfikaty. Jako przykład podał konkurs "Nasze Kulinarne Dziedzictwo" organizowany przez marszałka województwa podlaskiego, w którym co roku startuje blisko 100 osób.
Ostatnio na ministerialną listę produktów tradycyjnych zostały wpisane wędzonki ze wsi Ejszeryszki na Suwalszczyźnie. Jak powiedział PAP ich wytwórca Tadeusz Protasiewicz, tradycja wędzenia mięsa to rodzinna tradycja, którą zapamiętał z dzieciństwa. Dodał, że to także przepisy jego teściowej, która pracowała na jednym z dworów na Suwalszczyźnie.
Protasiewicz mówił, że o specyfice wyrabianych przez niego wędzonek decyduje przede wszystkim sposób wędzenia w wędzarniach opalanych drewnem olchowym lub dębowym okorowanym, w odpowiedniej temperaturze, a także przyprawy, którymi się naciera mięso. Dodał, że mięso po przekrojeniu ma jasnobrązowy kolor, a wędzonki pachną "prawdziwą wędzonką". Mówił też, że ważna jest jakość mięsa, które sprowadza od sprawdzonych regionalnych rolników.
Zakład Protasiewicza miesięcznie przerabia na wędzonki ok. 6-7 ton mięsa. Trafiają one do ponad 40 sklepów na terenie Polski.
Jak poinformował urząd marszałkowski, obecnie o wpis na Listę Produktów Tradycyjnych w ministerstwie stara się wytwórca kiszonej kapusty oraz masła swojskiego. (PAP)
swi/ pz/