
Barokowy dzwon „Mikołaj”, który w czasie II wojny światowej został wywieziony do III Rzeszy, powróci do Gdańska – poinformował w czwartek (29 maja) przeor gdańskich dominikanów o. Michał Osek. Przekazał też, że w grudniu planowane jest otwarcie południowej nawy kościoła św. Mikołaja, zamkniętej od 2018 r.
Przeor klasztoru dominikanów w Gdańsku o. Michał Osek poinformował w czwartek na konferencji prasowej, że do Gdańska, po ponad 80 latach, wróci zabytkowy XVII-wieczny dzwon „Mikołaj”.
„Na naszej wieży klasztornej mieliśmy do czasu II wojny światowej sześć dzwonów. Natomiast podczas działań wojennych trzy dzwony zostały zdjęte z dzwonnicy i wywiezione do III Rzeszy. Działo się to na podstawie zbrodniczej ustawy Metallspende. Była to wielka zbiórka organizowana po to, żeby przetapiać metale na cele zbrojeniowe, m.in. na łuski do broni” – wyjaśnił przeor.
Przekazywanie dzwonów niemieckiej administracji było obowiązkowe, a odmowa groziła surowymi konsekwencjami, nawet karą śmierci. Ważący ponad tonę dzwon „Mikołaj”, odlany w 1697 roku przez gdańskiego ludwisarza Absaloma Wittwercka, trafił na tzw. cmentarzysko dzwonów w Niemczech, gdzie został ocalony przed przetopieniem.
„Nie wiemy dokładnie, co się wydarzyło i dlaczego nie został przetopiony, jak dwa pozostałe dzwony z naszego kościoła. Są tu właściwie dwie możliwości” – podał dominikanin. „Być może komisja, która działała na miejscu, uznała, że dzwon miał szczególną wartość artystyczną lub historyczną i powinien zostać ocalony. To dzwon tradycyjnie wykonany. Według opisów na jego płaszczu widnieje wizerunek fundatora, o. Justa Słowikowskiego. Możliwe też, że uniknął przetopienia z bardziej prozaicznego powodu – w wyniku alianckich nalotów niektóre zakłady przetwórstwa metali zostały zbombardowane, a znajdujące się w nich dzwony po prostu nie zdążyły zostać zniszczone” – dodał.
Po wojnie, w 1952 roku, dzwon „Mikołaj” zawisł na wieży w katolickiej parafii Matki Bożej w Kassel. Tam przez ponad 70 lat służył miejscowej wspólnocie. W czerwcu, po latach dialogu pomiędzy parafiami, powróci do Gdańska.
„Od 2017 roku jesteśmy w kontakcie z parafią w Kassel. Wypracowaliśmy porozumienie, na mocy którego ten zabytkowy dzwon powróci do Gdańska. Umowa zakłada, że parafia w Kassel sfinansuje zdjęcie dzwonu, a klasztor w Gdańsku sfinansuje jego przewóz. Co ważne, umowa zakłada też, że dzwon pozostanie tutaj na zawsze” – powiedział o. Osek.
W proces, jak dodał zakonnik, zaangażowane były także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Niemiec oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec, a także Konsulat Niemiec w Gdańsku.
Przeor gdańskich dominikanów opowiedział także o szczegółach ostatniego etapu remontu w południowej nawie kościoła św. Mikołaja. Już niebawem rozpoczną się prace przy wzmocnieniu gruntu przy dwóch filarach, które do końca tego roku doprowadzą do otwarcia całej świątyni dla wiernych i turystów.
„Tegoroczną pasterkę chcielibyśmy odprawić już w całkowicie udostępnionym kościele. To oznacza, że zniknie to rusztowanie wsporcze, które do tej pory podtrzymywało sklepienia, bo skoro grunt przy fundamentach będzie wzmocniony, to to rusztowanie nie będzie potrzebne” – powiedział.
Jak zaznaczył o. Osek, to najbardziej skomplikowany i najdroższy z dotychczasowych etapów prac – koszt zadania wynosi ponad 3 mln zł. Zakonnikom udało się już pozyskać większość środków, ale do zebrania mają jeszcze ponad 407,5 tys. zł. W zbiórkę można włączyć się na stronie internetowej klasztoru: www.gdansk.dominikanie.pl.
Przeor przypomniał, że położony w sercu Gdańska zabytkowy Kościół św. Mikołaja został w całości zamknięty w październiku 2018 r. w obawie przed katastrofą budowlaną. Decyzję podjęto po tym, jak zaobserwowano tam liczne, szybko postępujące spękania sklepień i ścian oraz miejscowe zapadanie się posadzki w nawie południowej. W ratowanie świątyni zaangażowało się szereg instytucji państwowych, samorządy, konserwatorzy, architekci, inżynierowie, wierni. Konstrukcję zabytku udało się wzmocnić na tyle, że w sierpniu 2020 r. możliwe było jego częściowe otwarcie. Do użytku oddane zostały wówczas nawa główna, nawa północna i prezbiterium.
Dominikanin opowiedział też o przypadającej w tym roku 270. rocznicy powstania organów w kościele św. Mikołaja. To jedyne z gdańskich wielkich organów, które przetrwały zniszczenia II wojny światowej w pierwotnej lokalizacji. Dawniej uważane były za jedne z najlepszych organów gdańskich. Z tej okazji w kościele św. Mikołaja zorganizowane zostaną liczne koncerty i prezentacje organowe. Wydana zostanie także pamiątkowa broszura.
Przeor przypomniał także o zbliżającym się jubileuszu 800-lecia założenia klasztoru dominikanów w Gdańsku, na który zakonnicy planują zorganizować wiele wydarzeń. Jednym z nich będzie pielgrzymka do Caleruegi w Hiszpanii, gdzie urodził się św. Dominik. (PAP)