Szczątki co najmniej sześciu osób odnalazł IPN podczas poszukiwań prowadzonych na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie. Zostaną poddane szczegółowym badaniom i próbie identyfikacji genetycznej.
Naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie dr Artur Piekarz poinformował w poniedziałek, że celem kolejnych prac poszukiwawczych prowadzonych od 14 do 16 listopada na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Unickiej było odnalezienie miejsc pochówku osób straconych w więzieniu na Zamku w Lublinie w latach 1945-1947.
Pierwszego dnia prac - napisał Piekarz na stronie internetowej Biura - pod współczesnym nagrobkiem znaleziono kompletne szczątki należące do jednego mężczyzny. "Były one złożone w worku foliowym i wkopane w głąb jamy grobowej. Z uwagi na defragmentację czaszki konieczna będzie jej rekonstrukcja, celem ustalenia ewentualnych obrażeń" – podał.
Drugiego dnia przebadano kolejną współczesną mogiłę. "Po podjęciu szczątków osób pochowanych w górnych pokładach, natrafiono na głębokości 2,20 m na obrys pierwotnej jamy grobowej. Niestety, po jej przebadaniu do poziomu warstwy naturalnej zalegającej na głębokość 3 m, nie ujawniono ludzkich kości" – stwierdził dr Piekarz. Dodał, że prawdopodobnie szczątki poszukiwanych osób zostały ekshumowane w latach 60-tych XX w. podczas pogłębiania grobu pod wtórny pochówek i przeniesione w nieznane miejsce na cmentarzu.
Ostatniego dnia prac ujawniono pod współczesnym grobem luźne kości ludzkie należące do co najmniej pięciu osób. "Prawdopodobnie była to pierwotnie mogiła więzienna, w której pogrzebano ofiary kilku egzekucji. W 1954 r. dokonano tam pochówku wtórnego i ekshumowano znajdujące się w grobie szczątki" – napisał.
Zdaniem dr. Piekarza, ekshumację wykonano wtedy niedbale. "Podjęto wówczas większość kości długich oraz czaszki, które – podobnie jak w przypadku poprzedniego grobu – przeniesiono w nieznane miejsce" – wyjaśnił.
Jak wskazał, w mogile znaleziono pozostawione po ekshumacji dwie żuchwy z uzębieniem, fragmenty miednic, kręgi, żebra, kość ramienną i strzałkową oraz liczne kości stóp. Te ostatnie – dodał dr Piekarz - zachowały się w częściowym układzie anatomicznym. Przy szczątkach ujawniono pojedyncze artefakty: fragment tkaniny i sprzączkę.
"Szczątki kostne zostały przewiezione do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej UM w Lublinie, gdzie zostaną poddane szczegółowym badaniom genetycznym oraz próbie identyfikacji genetycznej" – przekazał naczelnik.
Poszukiwania prowadzono w ramach postępowania realizowanego przez prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ pat/