W sobotę wieczorem w gminie Puńsk (Podlaskie) odbędą się uroczystości związane z 33. rocznicą tragicznych wydarzeń pod wieżą telewizyjną w Wilnie w 1991 r.
13 stycznia 1991 r. jednostki Armii Radzieckiej wkroczyły do Wilna, zajęły wieżę telewizyjną i inne strategiczne obiekty. Doszło do starć, w których zginęło 14 osób narodowości litewskiej, a piętnasta zmarła od odniesionych obrażeń. Mniejszość litewska w Polsce prowadziła wówczas zbiórkę lekarstw i pieniędzy. Na Litwie 13 stycznia jest obchodzony jako Dzień Obrońców Wolności.
Jak poinformował PAP wójt Puńska Witold Liszkowski w urzędach, instytucjach oraz w domach prywatnych w Puńsku w piątek i w sobotę zostały zapalone znicze.
Władze gminy, młodzież oraz przedstawiciele organizacji mniejszości litewskich wezmą wieczorem udział w uroczystości przy kamiennym krzyżu, który został postawiony w 2020 roku. Na pomniku jest napis w języku litewskim "Wojownikom za wolność". Uczestnicy uroczystości złożą tam kwiaty i odśpiewają hymn Republiki Litewskiej.
Wójt przypomniał, że 33 lat temu, kiedy doszło do starć w Wilnie, był studentem na litewskiej uczelni. Wówczas, po 13 stycznia, przez 5 dni brał udział w demonstracjach przy litewskim parlamencie. W tym czasie Litwini z Puńska 13 stycznia 1991 roku zgromadzili się w urzędzie gminy, by razem czekać na informacje z Wilna i w taki sposób wspierać rodaków. Organizowali także dla nich pomoc humanitarną.
Puńsk jest nazywany stolicą Litwinów w Polsce. Społeczność litewska stanowi w tej gminie aż 80 procent. Litwini mieszkają także w Sejnach i okolicy, a także w Suwałkach.(PAP)
autor: Jacek Buraczewski
bur/ mrr/