Decyzja o powołaniu dyrektora Oddziału IPN w Łodzi jest suwerenną decyzją prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego – przekazuje w oświadczeniu łódzki IPN po sugestiach niektórych miejskich radnych, że nominacja ma związek z bieżącą polityką.
O mianowaniu nowego dyrektora łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Karola Piskorskiego poinformowano w połowie tygodnia. Podczas czwartkowej konferencji prasowej lewicowi i liberalni radni Łodzi sugerowali, że nominacja ta ma związek z działaniami politycznymi. "Miesiąc przed zmianą rządu PiS powołuje na stanowisko dyrektora IPN w Łodzi Karola Piskorskiego" - mówił lewicowy radni Michał Olejniczak.
Przedstawiciele trzech ugrupowań - Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy - podczas kampanii wyborczej akcentowali swoją niechęć do IPN i zapowiadali likwidację Instytutu.
Łódzki IPN opublikował oświadczenie, w którym nie zgadza się z politycznymi sugestiami radnych KO i NL wobec nowego dyrektora (pisownia oryginalna): "Z uwagi na doniesienia o rzekomym związku pomiędzy powołaniem Karola Piskorskiego na dyrektora Oddziału IPN w Łodzi z bieżącymi wydarzeniami politycznymi przedstawione przez radnych miasta Łodzi podczas konferencji prasowej, pragniemy podkreślić, że Instytut Pamięci Narodowej jest autonomiczną i niezależną instytucją państwową" - napisano. "Decyzja o powołaniu dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi jest suwerenną decyzją Prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego" - podkreślono.
20 lat temu powstał Instytut Pamięci Narodowej
"Podejmując ją, Prezes kieruje się wyłącznie kompetencjami i umiejętnościami osoby powoływanej na konkretne stanowisko oraz dobrem jednostki organizacyjnej, którą ma kierować. IPN będąc urzędem państwowym w żaden sposób nie może być afiliowany do bieżących wydarzeń politycznych. Wypowiedzi łódzkich radnych świadczą o kompletnym braku znajomości ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej a także roli, jaką pełni IPN w strukturach Państwa Polskiego" - podsumowano w oświadczeniu łódzkiego IPN.
Nowy dyrektor łódzkiego oddziału IPN to były żołnierz jednostki GROM i doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej a do niedawna szef gdańskiego oddziału IPN podpułkownik rezerwy Karol Piskorski został nowym dyrektorem oddziału IPN w Łodzi - podało biuro prasowe Instytutu.
Piskorski zastąpił na tym stanowisku Mateusza Koteckiego z warszawskiej centrali Instytutu, który od połowy maja pełnił obowiązki łódzkiego oddziału po tym, jak dotychczasowy dyrektor Dariusz Rogut po sześciu latach pracy został rektorem Akademii Piotrkowskiej.
Karol Piskorski jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej we Wrocławiu, Politechniki Łódzkiej oraz podyplomowych studiów w Akademii marynarki Wojennej w Gdyni. Przez ćwierć wieku służył w Wojsku Polskim, z czego 17 lat w elitarnej jednostce komandosów GROM. Był uczestnikiem misji NATO, m.in. w Afganistanie i Iraku.
W 2022 r. Karola Piskorskiego powołano na stanowisko doradcy prezesa IPN. Od sierpnia 2023 r. pełnił funkcję dyrektora oddziału IPN w Gdańsku. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
hub/ dki/
