Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau oddał cześć pracownikom polskiej Służby Zagranicznej, którzy zginęli w latach 1939-45. MSZ przypomniało też o sześciu milionach Polaków, którzy zginęli z rąk Niemców w czasie II wojny światowej.
Pracowników polskiej dyplomacji, którzy zginęli podczas II wojny światowej, upamiętnia tablica „Pamięci pracowników polskiej służby zagranicznej, którzy oddali życie za ojczyznę w latach 1939-1945”, znajdująca się obok głównego wejścia do gmachu MSZ przy Al. Szucha w Warszawie. Są na niej nazwiska 69 pracowników MSZ.
"W 82. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej minister Zbigniew Rau oddał cześć pracownikom polskiej Służby Zagranicznej, którzy zginęli w latach 1939-45" - poinformowało MSZ na Twitterze.
Co roku, w rocznicę wybuchu wojny, ich pamięć upamiętniana jest symbolicznym złożeniem kwiatów przez członków kierownictwa resortu.
Pamiątkowa tablica, ufundowana przez pracowników MSZ, rodziny i kolegów poległych, została odsłonięta w 50. rocznicę wybuchu II wojny światowej – 1 września 1989 roku.
Wcześniej w środę MSZ przypomniało na Twitterze o rocznicy wybuchu II wojny światowej i jej ofiarach, a wśród nich o 6 milionach Polaków, którzy zginęli z rąk Niemców.
"82 lata temu o świcie Rzesza Niemiecka napadła na Polskę, rozpoczynając II wojny światową, która na całym świecie pochłonęła ok. 50 milionów ofiar. W czasie drugiej wojny światowej z rąk Niemców zginęło ok. 6 mln obywateli Polski. Połowę z nich stanowili polscy Żydzi" - napisano. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy
rud/ itm/