Liczba odwiedzających Muzeum Auschwitz stanowi ok. 30–35 proc. liczby odwiedzających placówkę przed pandemią – dowiedziała się PAP od rzecznika placówki Bartosza Bartyzela. Jak dodaje, mniej jest przede wszystkim gości z zagranicy. Wpływ ma na to m.in. wojna na Ukrainie.
"Z początkiem wakacji frekwencja zmalała. Wcześniej była ona większa, gdyż przyjeżdżały grupy ze szkół. W tej chwili są to głównie turyści indywidualni. Jest ich jednak znacznie mniej niż przed pandemią. To około 30-35 procent liczby odwiedzających Miejsce Pamięci przed pandemią” – powiedział w rozmowie z PAP Bartyzel.
Jak dodał, znacząco wzrósł procentowy udział Polaków wśród zwiedzających, co oznacza, że mniej jest gości z zagranicy. „W naszej ocenie jest to przede wszystkim efekt obawy przed wojną, która toczy się blisko polskich granic” – uważa rzecznik.
W całym 2021 r. Muzeum zwiedziło ponad 563 tys. osób. Był to niewielki wzrost w stosunku do roku wcześniejszego, gdy do miejsca pamięci przyjechało 502 tys. zwiedzających. W 2019 r., czyli przed pandemią, gości było 2,32 mln.
Przed pandemią w ogólnej liczbie zwiedzających obcokrajowcy stanowili około 80 procent.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Do obozu deportowali też ok. 150 tys. Polaków, z których blisko połowa nie przeżyła. W Auschwitz ginęli też Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ itm/