Seminarium - "Odkrywanie tego, co znane” – wielowątkowość mikrohistorii na przykładzie depozytu z ulicy Północnej 25 w Łodzi
Odrestaurowane, unikatowe przedmioty odnalezione podczas rewitalizacji kamienicy przy ul. Północnej 23/25 w Łodzi zaprezentowało Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne. Ponad 300 przedmiotów obrzędowych i codziennego użytku związanych z kulturą żydowską odkopano na podwórzu na granicy getta.
Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi zaprezentowało w poniedziałek odrestaurowaną część kolekcji zwanej „skarbem z ulicy Północnej”. W 2023 r. podczas prac rewitalizacyjnych w kamienicy przy ul. Północnej 23/25 w Łodzi, ekipa budowlana natknęła się na zakopany na podwórku pakunek, a w nim świeczniki, szkatułki, sztućce, kieliszki, pierścionki.
W sumie odnaleziono ponad 300 przedmiotów obrzędowych i codziennego użytku, których powstanie datowane jest na koniec XIX i pierwszą połowę XX wieku. Część z nich, związana z kulturą żydowską, miała przeznaczenie religijne. Wśród zakopanych w ziemi przedmiotów były chanukije, lichtarze, świeczniki.
Za pośrednictwem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi kolekcję przejęło łódzkie Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne. Na konserwację „skarbu z ulicy Północnej” muzeum pozyskało wsparcie (150 tys. zł) z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzięki temu odrestaurowano 56 obiektów z kolekcji.
- Te przedmioty uległy znacznemu zniszczeniu i wymagały pilnych prac konserwatorskich. Do pierwszego etapu, ze względu na stopień degradacji oraz na ich wartość, wytypowaliśmy obiekty wykorzystywane podczas obrzędów religijnych - świeczniki, kubki kiduszowe, kieliszki - powiedziała Anna Karabin, kierownik Działu Konserwacji i Badań nad Zabytkami MAIE.
Prace konserwatorskie przeprowadzili specjaliści z Pracowni Datowania Luminescencyjnego i Konserwacji Zabytków Uniwersytetu Łódzkiego. Dr Magda Majorek-Lipowicz, adiunkt w Pracowni Datowania Luminescencyjnego i Konserwacji Zabytków UŁ przyznała, że restauracja przedmiotów znajdujących się kilkadziesiąt lat w ziemi, była wyzwaniem.
- Dobieraliśmy metody oczyszczania i zabezpieczenia indywidualnie do każdego przedmiotu. Zależało nam na tym, żeby zabezpieczyć oryginalne ślady użytkowania, dlatego nie ingerowaliśmy w kształt czy w strukturę przedmiotów - powiedziała dr Magda Majorek-Lipowicz.
- To jest naprawdę gigantyczny skarb nie tylko od strony wartości materialnej, ale w kontekście historycznym. Społeczność żydowska stanowiła trzecią część mieszkańców Łodzi - powiedział dr Artur Ginter, kierownik Pracowni Datowania Luminescencyjnego i Konserwacji Zabytków UŁ.
Wartość emocjonalną znaleziska podkreśliła w rozmowie z PAP Justyna Tomaszewska, przewodniczka po Łodzi.
- Goście, którzy odwiedzają Łódź, to często drugie i trzecie pokolenie ocalałych z Holokaustu. Oni bardzo często szukają łącznika z tym miastem, a te przedmioty mogły stać w ich rodzinnych domach. Mogła z nich korzystać rodzina. To bardzo ważne dla nich, a my możemy uświadomić sobie, że Żydzi w Łodzi żyli, mieszkali, świętowali i przez te przedmioty możemy zobaczyć ich codzienne życie - powiedziała Tomaszewska.
- To znalezisko wzbudza ciekawość na świecie. Mam kontakt z osobami, które mieszkały na Pomorskiej i pytały mnie o ten skarb. Przed deportacją do getta rozgrywały się dramatyczne chwile. Ludzie chowali swoje cenne rzeczy po to, żeby po nie później wrócić. Mieli nadzieję, że wojna minie i wtedy odzyskają swoje przedmioty. Wszystko było kontrolowane przez Niemców, a wszystko co cenne, było odbierane - powiedział PAP Paweł Kulik ze Stowarzyszenia „Strażnicy Pamięci”.
- Ważne dla nas jest też to, że te cenne obiekty znajdują się mniej więcej trzysta metrów od miejsca znalezienia. Nie wyjechały do Warszawy, czy za granicę. Zostały w Łodzi i tutaj będą prezentowane - powiedział Dominik Płaza, dyrektor Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi.
Zwieńczeniem projektu restauracji odnalezionej przy ul. Północnej kolekcji było seminarium naukowe organizowane przez MAiE przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Przedstawione zostały wyniki działań badawczych, konserwatorskich oraz historycznych dotyczących depozytu związanego z przedwojenną społecznością żydowską Łodzi. Przygotowane zostało też dwujęzyczne wydawnictwo poświęcone konserwacji skarbu. Odrestaurowaną część skarbu z ul. Północnej można oglądać z muzeum archeologicznym w Łodzi.(PAP)
jus/ aszw/