Do 15 lipca, czyli jeszcze tylko przez pięć dni, można zgłaszać kandydatów do nagrody „Semper Fidelis” dla osób, instytucji i organizacji społecznych, które upamiętniają dziedzictwo Kresów Wschodnich. Konkurs, organizowany przez IPN, zostanie rozstrzygnięty jesienią br.
"Pamięć o Kresach Wschodnich jest częścią polskiej tożsamości i historii" - podkreśla prezes IPN Jarosław Szarek, zaznaczając dla PAP i IAR, że za wschodnimi granicami Polski pozostało po dawnej II Rzeczypospolitej wiele pamiątek, architektury, ale i wyjątkowych nekropolii jak np. Cmentarz Łyczakowski we Lwowie.
"Bez pamięci o ogromnym dziedzictwie Kresów Wschodnich nie zrozumiemy naszej historii, a także naszej kultury, w tym np. dzieł literackich. Nie zrozumiemy, czym jest polskość" - podkreślił Szarek.
Prezes IPN wyjaśniając powody, dla których ustanowiono nagrodę "Semper Fidelis" (to dopiero jest druga edycja konkursu), zwrócił uwagę, że Instytut chce w ten sposób docenić to liczne grono osób, instytucji oraz stowarzyszeń, które opiekują się lub dokumentują dziedzictwo Kresów Wschodnich. Sama nazwa "Semper Fidelis" (z łac. zawsze wierny) związana jest m.in. z miastem Lwowem, który w polskiej perspektywie pozostaje wierny Rzeczypospolitej.
IPN informuje, że kandydatów do nagrody można do 15 lipca br. zgłaszać za pomocą formularza dostępnego na stronie internetowej Instytutu. Zgodnie z intencją twórców nagrody ma być ona wyróżnieniem dla osób, instytucji i organizacji społecznych za ich szczególnie aktywny udział w upamiętnianiu dziedzictwa Kresów Wschodnich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami, których działalność publiczna pozostaje zbieżna z ustawowymi celami IPN.
Laureatów wyłania Kapituła Nagrody, której pracami kieruje prezes IPN. Wyróżnienie ma charakter honorowy, a laureaci otrzymują pamiątkowe statuetki oraz dyplomy. IPN zapowiada również, że jedna z przyznawanych nagród może zostać nadana pośmiertnie.
"Nagroda ma także walor edukacyjny. Pomoże w rozpowszechnianiu wiedzy na temat tego, co Polska straciła po 1945 r. A straciła wiele. Na Kresach pozostały relikwie dawnej Rzeczypospolitej – to źródło naszej tożsamości, tradycji, kultury. Wszyscy, którzy poświęcają się ratowaniu tych pamiątek, przywracaniu i utrwalaniu pamięci o historii tych ziem, zasługują na szczególne uznanie i wdzięczność obecnych i przyszłych pokoleń Polaków" - podał Instytut.
W 2019 r. zdobywcami pierwszych wyróżnień "Semper Fidelis" zostali: harcmistrz Stefan Adamski, czasopismo "Wołanie z Wołynia", ksiądz Roman Dzwonkowski, żołnierz AK płk Weronika Sebastianowicz oraz Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie. Specjalne wyróżnienie otrzymał Wiesław Helak. (PAP)
nno/ dki/