Musimy nadal głośno przypominać niezwykłą biografię naszego bohatera - napisał w poniedziałek, w 72. rocznicę wykonania wyroku śmierci na rtm. Witoldzie Pileckim wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński.
"Rotmistrz Witold Pilecki to postać, którą na bardzo wiele lat skazano na zapomnienie. Pamięć o niej odzyskaliśmy głównie dzięki działalności patriotycznych organizacji pozarządowych. Musimy jednak nadal głośno przypominać niezwykłą biografię naszego Bohatera!" - napisał na swoim profilu na Facebooku wicepremier Gliński.
"Dlatego powołaliśmy instytucje takie, jak Instytut Pileckiego czy Muzeum Dom Rodziny Pileckich, a o Rotmistrzu przypominają w kraju i na świecie m.in. Muzeum II Wojny Światowej czy Polska Fundacja Narodowa. Cześć i Chwała Bohaterom!" - dodał.
Minister kultury zachęcał także do dołączania do akcji Muzeum II Wojny Światowej - "Znicz dla Rotmistrza". "Niech czas epidemii nie będzie dla nas okresem urlopu od obowiązków patriotycznych. Wykorzystujemy nowoczesne technologie do upamiętniania naszej historii!" - zaapelował Gliński.
72 lat temu w więzieniu mokotowskim w Warszawie władze komunistyczne wykonały wyrok śmierci na rotmistrzu Witoldzie Pileckim, oficerze ZWZ-AK, który w 1940 r. dobrowolnie poddał się aresztowaniu i wywózce do Auschwitz, aby zdobyć informacje o obozie; po ucieczce z Auschwitz walczył w Powstaniu Warszawskim, po upadku powstania trafił do niewoli niemieckiej.
Wrócił do Polski, by prowadzić działalność wywiadowczą na rzecz II Korpusu gen. Władysława Andersa. Został schwytany przez UB, był torturowany i w 1948 r. skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano strzałem w tył głowy 25 maja 1948 r. w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej. Miejsce jego pochówku nie zostało ujawnione przez władze komunistyczne. Prawdopodobnie ciało rotmistrza wrzucono, wraz z innymi ofiarami, do dołów śmierci na Łączce Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
W 1995 r. Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2006 - Orderem Orła Białego. We wrześniu ub.r. na placu przed MIIWŚ w Gdańsku odsłonięto jego pomnik. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ itm/