Jan Paweł II jako pierwszy papież został przyjęty przez prezydenta USA w Białym Domu. Nz. prezydent USA Jimmy Carter (P) z małżonką - Rosalynn Carter (L) witają Ojca Świętego (C), 1979 r. PAP/CAF/Photofax
Zmarły w niedzielę były prezydent USA Jimmy Carter był oddany sprawie pojednania i pokoju między narodami oraz obrony praw człowieka - podkreślił papież Franciszek w depeszy kondolencyjnej, której treść ogłosił Watykan.
W telegramie wystosowanym w poniedziałek w imieniu papieża watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin napisał, że Franciszek jest zasmucony śmiercią byłego amerykańskiego prezydenta.
Sekretarz stanu dodał: papież „przywołuje motywowane przez głęboką chrześcijańską wiarę oddanie prezydenta Cartera sprawie pojednania i pokoju między narodami, obrony praw człowieka i dobrobytu ubogich i potrzebujących”.
Prezydent Jimmy Carter był pierwszym przywódcą USA w historii, który przyjął papieża w Białym Domu. 6 października 1979 roku powitał tam św. Jana Pawła II zwracając się do niego po polsku: „Niech będzie Bóg pochwalony”. (PAP)
sw/ ap/
