Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz poinformowała, że prawnicy analizują dokumenty dotyczące sporu między urzędem wojewódzkim a gminą Gdańsk ws. odszkodowania za działania ówczesnego wojewody w związku z działką na Westerplatte, która została w przejęta przez Skarb Państwa.
Krystian Kłos z biura wojewody pomorskiej przesłał PAP w piątek, komunikat ws. wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który orzekł w styczniu br., że były wojewoda pomorski [werdykt dotyczy decyzji wojewody Dariusza Drelicha - przyp. PAP] naruszył prawo, nie ustalając wysokości odszkodowania dla miasta Gdańsk za działkę na Westerplatte.
"W związku z pojawieniem się w przestrzeni publicznej informacji o wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, dotyczącego odszkodowania dla miasta Gdańska za przejęcie przez Skarb Państwa działek na Westerplatte i naruszenia prawa przez poprzedniego wojewodę, oświadczam, że aktualnie sprawdzane są wszelkie dokumenty i akta sprawy. Mamy do czynienia m.in. z dużymi rozbieżnościami między wycenami spornego terenu, od 4 do 19 mln zł. Służby prawne wojewody analizują wyrok. W najbliższym czasie planowane są rozmowy z Prezydent Gdańska Aleksandrą Dukiewicz. Intensywne pracujemy nad rozwiązaniem sytuacji" - pisze w komunikacie przesłanym PAP wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz i dodaje, że urząd poinformuje o podjętych decyzjach bez zwłoki.
Informację o Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który zapadł 10 stycznia na posiedzeniu niejawnym, podało jako pierwsze Radio Zet.
Dariusz Drelich był wojewodą pomorskim w czasach rządu PiS, do grudnia 2023 r. W sprawie, w której orzekł WSA, chodzi o odszkodowanie za przejęcie w 2020 r. przez Skarb Państwa należącej do miasta Gdańska działki na Westerplatte pod budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939; jako inwestora wskazano Muzeum II Wojny Światowej. W specustawie o Westerplatte zapisana została procedura przyznania miastu odszkodowania za ten teren.
W sprawie ze skargi Gminy Gdańsk na bezczynność wojewody pomorskiego w sprawie ustalenia odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość, sąd stwierdził, że wojewoda pomorski dopuścił się bezczynności z rażącym naruszeniem prawa.
WSA zobowiązał wojewodę pomorskiego - jest nim od grudnia 2023 r. jest Beata Rutkiewicz - do załatwienia sprawy w terminie 90 dni od dnia otrzymania odpisu prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy oraz przyznał od wojewody pomorskiego na rzecz strony skarżącej sumę pieniężną w kwocie 10 tys. zł jako rekompensatę za nieefektywne procedowanie tej sprawy przez wojewodę.
Sprawa dotycząca gruntów na Westerplatte przejętych przez Skarb Państwa od Gminy Gdańsk ciągnęła się przez kilka lat. Spór dotyczył wyceny gruntów.
Gmina Gdańsk twierdziła, że tereny są warte blisko 19 milionów złotych. Swój operat zamówiło Muzeum II Wojny Światowej, które wyceniło grunty na 3,7 mln zł, później operat poprawiono na 7,6 mln zł. Ponieważ strony nie doszły do porozumienia, sprawa trafiła do wojewody pomorskiego i na początku stycznia 2021 r. wszczęte zostało postępowania administracyjne w sprawie ustalenia odszkodowania za nieruchomość. Zlecony przez ówczesnego wojewodę Dariusza Drelicha operat szacunkowy wycenił wartość terenów na Westerplatte na 13,1 mln zł.
Przez dwa lata wojewoda nie wydał jednak decyzji o ustaleniu wysokości odszkodowania dla Gdańska, a w końcu wiosną 2023 roku poprosił miasto o rozważenie zrzeczenia się odszkodowania w całości. Wyrok z 10 stycznia br. jest nieprawomocny.(PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ wj/