Premier Mateusz Morawiecki, wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz marszałek Sejmu Elżbieta Witek, a także przedstawiciele rządu oraz prezydenta, w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej uczcili pamięć jej ofiar, składając wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Morawiecki, Kaczyński oraz Witek oddali też hołd i złożyli kwiaty przed pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na Powązkach, a następnie złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach ofiar tej katastrofy pochowanych na Powązkach.
Przed uroczystościami na placu Piłsudskiego, w warszawskim kościele seminaryjnym odbyła się msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
Na pl. Piłsudskiego w Warszawie, gdzie znajdują się oba pomniki wieńce złożyli także m.in.: wicepremierzy Piotr Gliński oraz Jacek Sasin, szef MON Mariusz Błaszczak, wicemarszałek Senatu Marek Pęk, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska, szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wraz z delegacją PiS.
Morawiecki oraz Kaczyński w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Bródnowskim złożyli kwiaty oraz zapalili znicze na grobach Katarzyny Doraczyńskiej oraz Pawła Wypycha. W Świątyni Opatrzności Bożej na grobach Ryszarda Kaczorowskiego, ks. Zdzisława Króla, ks. Józefa Jońca oraz ks. Andrzeja Kwaśnika.
Następnie na cmentarzu w Grabowie złożyli kwiaty oraz zapalili znicze na grobie Tomasza Merty; premier Morawiecki był też na cmentarzu w Pyrach - na grobie ks. Ryszarda Rumianka.
Przed uroczystościami na placu Piłsudskiego, w warszawskim kościele seminaryjnym odbyła się msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. (PAP)
autor: Rafał Białkowski
rbk/ mrr/