Celem obchodów stulecia było przypomnienie fundamentów niepodległej Rzeczypospolitej i jej znaczenia dla nas, Polaków – wczoraj, dzisiaj i zawsze w przyszłości - zaznaczył prezydent Andrzej Duda w liście do organizatorów i uczestników Kongresu „Niepodległa”.
List odczytał zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik. Minister wręczył też nadane przez Prezydenta Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
"Serdecznie pozdrawiam wszystkich Państwa, przybyłych na Kongres +Niepodległa+. Bardzo się cieszę, że zgromadzili się Państwo, aby podsumować Narodowe Obchody Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej" - napisał Andrzej Duda.
Prezydent podziękował także "wszystkim osobom i instytucjom, władzom samorządowym różnych szczebli, środowiskom, organizacjom społecznym i wspólnotom lokalnym, które aktywnie włączyły się w tworzenie tego jubileuszu". "Z perspektywy pięciu lat widzimy, jak ogromny jest dorobek obchodów. Ogromnie ważny w tym udział miał mecenat państwowy, realizowany przez Biuro +Niepodległa+, koordynujące wieloletni program rządowy" - wskazał. "Gorąco dziękuję Państwu za ten wielki wysiłek organizacyjny i jego wspaniałe efekty. Słowa szczególnego uznania i wdzięczności za zaangażowanie i troskliwą opiekę nad tymi działaniami kieruję do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pana Premiera Piotra Glińskiego" - podkreślił Andrzej Duda.
Przypomniał również, że "kiedy 5 grudnia 2017 roku Zgromadzenie Narodowe inaugurowało jubileusz, chcieliśmy świętować go wspólnotowo i różnorodnie dzięki oddolnym inicjatywom Polaków". "I to się udało, czego liczne przykłady są przywoływane właśnie podczas obecnych obrad. Stulecie odrodzenia, obrony i odbudowy Niepodległej zainspirowało tysiące dzieł i wydarzeń: uroczystości, publikacji, filmów, pomników, tablic i innych upamiętnień. Na wniosek społeczności regionalnych ustanowiono dwa nowe święta państwowe – ku czci powstania wielkopolskiego i powstań śląskich. Stworzono nowe placówki upowszechniające wiedzę o dziejach Ojczyzny w wielu miejscowościach, na czele z Sulejówkiem, gdzie Milusin – dawna siedziba rodzinna Marszałka – przekształcono w nowoczesne muzeum. Zainicjowano również odbudowę pałaców Saskiego i Brühla wraz z kompleksem kamienic na placu Piłsudskiego w Warszawie, które – ufam – będą głównymi symbolami jubileuszu" - czytamy w liście.
Andrzej Duda ocenił, że "najcenniejsze i najtrwalej zapisane w pamięci ludzi okazać się mogą obchody, organizowane w setkach dużych i małych miejscowości w całym kraju i za granicą". "Jestem przekonany, że rodacy, którzy je współtworzyli i w nich uczestniczyli, odkrywając na nowo i oddając cześć lokalnym bohaterom i współtwórcom Polski odrodzonej, przekażą następnym pokoleniom wspomnienie jubileuszu, a przede wszystkim etos i wartości patriotyczne, które jednoczą nasz naród. Obchody wywarły wpływ na świadomość naszej wspólnoty, wzbudzając dyskusje o Polsce i tradycji. Te refleksje w ostatnim roku jubileuszu nagle stały się niezwykle aktualne, gdy historia i współczesność spotkały się w obliczu wojny w obronie Ukrainy. Spontaniczna solidarność Polaków z sąsiadami – ofiarami imperialnej agresji Rosji – to piękne świadectwo naszej wierności idei niepodległościowej" - podkreślił prezydent.
"Celem obchodów stulecia było przypomnienie fundamentów niepodległej Rzeczypospolitej i jej znaczenia dla nas, Polaków – wczoraj, dzisiaj i zawsze w przyszłości" - zaznaczył. "Za sprawą obchodów lepiej uświadomiliśmy sobie, jak żywotnie konieczne jest posiadanie własnego suwerennego państwa, że wolna Polska potrzebuje naszej wytrwałej pracy i służby dla dobra wspólnego, a czasem wymaga męstwa i poświęcenia" - wskazał. Prezydent wyraził nadzieję, że "zakończony narodowy jubileusz umocnił w nas te przekonania i pomoże sprostać kolejnym wyzwaniom".
Zwrócił także uwagę, że "i tak, od upamiętnienia wydarzeń sprzed wieku powróciliśmy do współczesnych wyzwań – zgodnie z założeniem jubileuszu, który nie miał być skupiony na przeszłości, lecz odnosić się do teraźniejszości". "Bo celem obchodów stulecia było przypomnienie fundamentów niepodległej Rzeczypospolitej i jej znaczenia dla nas, Polaków – wczoraj, dzisiaj i zawsze w przyszłości" - zaznaczył. "Za sprawą obchodów lepiej uświadomiliśmy sobie, jak żywotnie konieczne jest posiadanie własnego suwerennego państwa, że wolna Polska potrzebuje naszej wytrwałej pracy i służby dla dobra wspólnego, a czasem wymaga męstwa i poświęcenia" - wskazał. Prezydent wyraził nadzieję, że "zakończony narodowy jubileusz umocnił w nas te przekonania i pomoże sprostać kolejnym wyzwaniom".(PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/