Wiosną 1989 r. Polacy z nową energią i nadzieją ujęli los we własne dłonie - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystego posiedzenia Senatu. Marszałek tej izby Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że odrodzony Senat przewodził procesowi przechodzenia naszej ojczyzny od dyktatury do demokracji.
W czwartek prezydent wraz z marszałkami Sejmu i Senatu: Szymonem Hołownią i Małgorzatą Kidawą-Błońską uczestniczyli w uroczystym posiedzeniu izby wyższej parlamentu z okazji 35. rocznicy pierwszego posiedzenia odrodzonego Senatu.
Prezydent ocenił, że czerwcowe wybory z 1989 roku rozpoczęły "coś, co śmiało dzisiaj można nazwać, demontażem komunizmu". "Polacy swoją działalnością, swoim oporem i decyzją podjętą w tamtych dniach dokonali przełomu. Przełamali ustrój, który miał trwać wieczność; doprowadzili w istocie do zmiany na świecie, doprowadzili do upadku przysłowiowego muru berlińskiego i upadku tak zwanej żelaznej kurtyny" - powiedział Duda. "To wielka zasługa pokolenia moich rodziców, a także moich dziadków" - dodał.
Zwrócił uwagę, że "te wybory przerwały czas powszechnego zniechęcenia, przerwały zastój, który w naszym kraju nastał po czarnych dniach stanu wojennego". "Po tym, kiedy komuniści zerwali się do ostatniej, brutalnej walki przeciwko narodowi, przeciwko woli społeczeństwa dążenia do niepodległego, suwerennego państwa, dążenia do wolności" - powiedział Duda.
"Wiosną 1989 roku głosujący masowo Polacy, z nową energią i nadzieją ujęli los we własne dłonie. To była wielka radość móc uczestniczyć w wolnych, demokratycznych wyborach i swobodnie decydować o przyszłości swojego kraju" - zaznaczył prezydent.
Podkreślił, że pierwszoplanowym zadaniem Senatu jest współtworzenie prawa - najczęściej poprzez pracę nad ustawami przyjętymi przez Sejm, ale też w drodze własnej inicjatywy ustawodawczej.
"Izba wyższa szczególnie intensywnie korzystała z tego uprawnienia podczas swojej pierwszej, niezwykle pracowitej - a przy tym, co trzeba przypomnieć - także i skróconej kadencji. Ustawa o samorządzie terytorialnym, Ordynacja wyborcza do rad gmin, ustawa o pracownikach samorządowych i ustawa o zmianie konstytucji, umożliwiły przywrócenie wolnej, demokratycznej samorządności" - ocenił prezydent.
Podkreślił, że po uchwaleniu Konstytucji w 1997 r., mimo zdecydowanie mniejszych w porównaniu z Sejmem kompetencji, pozycja Senatu się umocniła. "Izba wyższa stała się trwałym elementem ustroju politycznego wolnej Polski. Nie sposób dzisiaj wymienić wszystkich istotnych projektów ustaw, które w kolejnych kadencjach z inicjatywy Senatu stały się w Polsce obowiązującym prawem" - mówił.
"Wystarczy wspomnieć, że były to akty tej wagi i rangi, co ustawa o przyznaniu uprawnień kombatanckich osobom, które zmarły lub zostały poszkodowane w wyniku udziału w wydarzeniach na Wybrzeżu w grudniu 1970 r., ustawy o obywatelstwie polskim, o repatriacji oraz o tzw. mieniu zaburzańskim" - wymienił prezydent.
Zaznaczył, że odrodzony Senat "znów otoczył opieką Polonię i Polaków za granicą, angażując się w pogłębianie ich więzi z ojczyzną i rodakami w kraju". "Do rangi symbolu urasta fakt, że sprawami wielomilionowej diaspory polskiej zajmuje się jeden z najwyższych konstytucyjnych organów naszego państwa – izba wyższa parlamentu" - podkreślił Duda. Dodał, że wszystko to składa się na "niezwykle zróżnicowany i cenny dorobek legislacyjny".
Kidawa-Błońska podkreśliła, że dokładnie 35 lat temu, po dekadach totalitarnej władzy zainaugurowała swoje prace pierwsza wybrana w pełni demokratyczna izba parlamentu - odrodzony Senat RP. "Dopiero rok później Polacy odzyskali samorządy, czyli demokrację na szczeblu lokalnym, a finałem tego procesu był w pełni demokratyczny wybór prezydenta i Sejmu" - powiedziała.
"Senatowi pierwszej kadencji przypadło czuwanie nad procesem przeprowadzenia od tyranii do demokracji wszystkich instytucji polskiego państwa. Mogę z dumą powiedzieć, że Senat z tej roli wywiązał się znakomicie. Przedstawiając własne inicjatywy ustawodawcze, poprawiając ustawy przedkładane przez Sejm, pracując nad ordynacją, nad ustawami, wedle których w całkowicie już demokratycznych wyborach, wyłoniono władze samorządowe, prezydenta, a wreszcie Sejm. W ten sposób Senat przewodził i patronował całemu procesowi przechodzenia naszej ojczyzny od dyktatury do demokracji" - mówiła marszałek Senatu.
Kidawa-Błońska podziękowała wszystkim swoim poprzednikom pełniącym funkcję marszałków odrodzonego Senatu "za przywództwo, oddanie i sumienną pracę": Andrzejowi Stelmachowskiemu, Augustowi Chełkowskiemu, Adamowi Struzikowi, Alicji Grześkowiak, Longinowi Pastusiakowi, Bogdanowi Borusewiczowi, Stanisławowi Karczewskiemu oraz Tomaszowi Grodzkiemu.
Hołownia powiedział z kolei, że dobrze pamięta wzmożenie, które w jego rodzinie wówczas miało miejsce. "My, jako dzieci, chodziliśmy z ulotkami Komitetu Obywatelskiego. Pamiętam z jaką pasją wyklejaliśmy plakaty na klatkach schodowych i w różnych miejscach, gdzie dziś pewnie nie bylibyśmy w stanie, otorbieni pewnymi konwenansami, robić tego w tak otwarty sposób" - opowiadał.
"Myśmy też wtedy mieli swoją walkę, bo wtedy wszyscy walczyliśmy o coś, czego może jeszcze do końca nie byliśmy w stanie zrozumieć, bo tak długo byliśmy w niewoli, ale co instynktownie czuliśmy i co zostało przekazane w naszym DNA" - podkreślił marszałek Sejmu. "Chcę mówić dzisiaj, będąc tutaj w Senacie, bo Senat jest symbolem wolności. Senat przez te wybory, które dokonały się jako pierwsze wolne w Polsce, po bardzo wielu latach jest naczyniem, w którym tę wolność przechowywaliśmy, przechowujemy" - zaznaczył marszałek Sejmu.
"Wolność jest czymś, czego wciąż musimy się uczyć, co wciąż musimy w sobie odnawiać, bo mamy to w genach, mamy to we krwi. Natomiast cały czas musimy szukać form wyrażania tej wolności, takich, które będą nas budować jako naród, a nie które będą nas niszczyć. Te wybory do Senatu 4 czerwca pokazały jedną rzecz z całą pewnością wszystkim, którzy mogliby mieć co do tego jakiekolwiek wątpliwości, że wolności nic nie jest w stanie zatrzymać" - podkreślił Hołownia.
Podczas posiedzenia senatorowie podjęli uchwałę w 35. rocznicę pierwszego posiedzenia odrodzonego Senatu, w której oddają cześć wszystkim senatorom I kadencji.
Wybory do Senatu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, które odbyły się 4 czerwca 1989 r., były pierwszymi w pełni wolnymi wyborami od 1945 roku. Solidarność zdobyła wówczas 99 ze 100 mandatów senatorskich. Pierwsze posiedzenie odrodzonego Senatu odbyło się 4 lipca 1989 r. w Sali Kolumnowej w gmachu Sejmu. (PAP)
ero/ oloz/ andr/ del/ mrr/ amac/