Rekonstrukcja XV-wiecznego zamku autorstwa Conrada Steinbrechta z błędnie zaznaczonym miejscem wjazdu na zamek. Źródło: Wikipedia
Towarzystwo Miłośników Reszla i Okolic na mocy umowy zawartej w czwartek z parafią Wilkowie na pięć lat przejęło w opiekę kościół w Bezławkach. To pierwsza czynna świątynia kościoła rzymskokatolickiego w regionie, którą będą się opiekować społecznicy.
Prezeska Towarzystwa Miłośników Reszla i Okolic Jolanta Grzyb powiedziała PAP, że przejęcie kościoła w Bezławkach poprzedziły rozmowy m.in. z kurią metropolitalną w Olsztynie. - Ksiądz biskup nam zaufał, a my będziemy robić wszystko, by tego zaufania nie zawieźć - podkreśliła. Zapewniła, że zgodnie z ustaleniami ze stroną kościelną w razie potrzeby lub chęci świątynia ma być udostępniana na cele kultu np. msze ślubne. - Funkcja świątyni nie zostanie zmieniona, czy zniesiona - zapewniła Grzyb, dodając, że społecznicy zamierzają tchnąć w kościół w Bezławkach nowego ducha, nadać mu nowe role: miejsca spotkań, rozmów, wystaw, czy koncertów. - Oczywiście imprezy, jakie w tym miejscu będziemy organizować, będą licowały z powagą świątyni - podkreśliła Grzyb.
Kościół w Bezławkach formalnie należał od lat do parafii w Wilkowie. Msze były w nim sprawowane mniej więcej raz na miesiąc. Rzecznik prasowy archidiecezji warmińskiej ks. dr Marcin Sawicki potwierdził PAP fakt użyczenia kościoła w Bezławkach społecznikom i przyznał, że to pierwsza świątynia w regionie, która została przekazana pod opiekę stowarzyszeniu. - Wszystkimi powoduje troska o jak najlepszą opiekę nad tym miejscem. Kościół tego miejsca nie traci, kościół ten nadal będzie kościołem, tyle, że pod opieką stowarzyszenia - podkreślił.
Kościół w Bezławkach jest niezwykłym miejscem, bo pierwotnie nie był kościołem, tylko zamkiem krzyżackim. W latach 1402-1404 mieszkał w nim litewski książę Świdrygiełło, najmłodszy brat króla Władysława Jagiełły. Wówczas to do zamku miał trafić Święty Graal - według legend jest on ukryty lub zamurowany w gotyckiej części gmachu.
W 1584 r. zamek przebudowano na kościół ewangelicko-augsburski. Wtedy zamek został mocno przebudowany, a na dawnym dziedzińcu utworzono cmentarz. W latach 1726-1730 od zachodu do kościoła dobudowano szkieletową wieżę dzwonną o murowanych elewacjach. W 1884 r. cały obiekt otynkowano.
Do kościoła i na przykościelny cmentarz wchodzi się przez nietypową, murowaną bramę. W ostatnim czasie Towarzystwo Miłośników Reszla i Okolic przeprowadziło prace konserwatorskie tej bramy za pieniądze pozyskane z dotacji. - Chcemy wyremontować też szczytową ścianę kościoła, bo wymaga ona naprawy - powiedziała PAP Jolanta Grzyb i dodała, że społecznicy będą robić wszystko, by polepszać stan techniczny kościoła. Planują też remont przykościelnego muru z kamieni, który teraz się sypie.
- Bezławki to magiczne, wyjątkowe miejsce. Będziemy robić wszystko, by było w nim jak najwięcej życia, by się działo tu dużo ciekawych wydarzeń - zapowiedziała Grzyb.
Towarzystwo Miłośników Reszla i Okolic od wielu lat dba o zabytki - ma na swoim koncie m.in. wyremontowanie kilku kapliczek na drodze różańcowej z Reszla do Świętej Lipki i remont zabytkowej, najstarszej na Warmii plebani przy kościele pw. św. Piotra i Pawła. W przeszłości, by wykonać prace remontowe zabytków społecznicy pracowali społecznie, użyczali własne sprzęty, a nawet zaciągali pożyczki.
Cmentarzem w Bezławkach od lat opiekują się społecznicy ze Stowarzyszenia Blusztyn, którzy dbają o dawne mazurskie cmentarze. (PAP)
jwo/ mark/