
Unikalne wydanie Kodeksu Napoleona - osobisty egzemplarz należący do cesarza - zostało sprzedane w czwartek na aukcji w Paryżu za 395 tysięcy euro. Napoleon pozostawił go we Francji przed zesłaniem na Elbę. To jedyny tom, który pozostawał w rękach prywatnych.
Tom wyceniano najpierw na kwotę między 100 tys. i 200 tysięcy euro, ale osiągnął ostatecznie - jak poinformował dom aukcyjny Tajan - cenę dużo wyższą.
Cenny wolumin pozostawał od 1814 roku w rękach jednej rodziny - potomków Etienne'a Charveta, zarządcy zamku Saint-Cloud i zaufanego Napoleona. O autentyczności napoleońskiego egzemplarza świadczy, prócz monogramu cesarza na oprawie, dokument podpisany przez syna Charveta - Jean-Pierre'a, sprzedany razem z kodeksem.
Przyjęty w 1804 r. Kodeks Napoleona zawierał przepisy prawa cywilnego, dotyczące m.in. własności, dziedziczenia, prawa małżeńskiego, wolności jednostki. Odrzucał rozwiązania z czasów monarchii absolutnej, zasady prawa feudalnego i zwyczajowego. Choć wprowadzone przez Napoleona prawo oceniano jako rewolucyjne i liberalne, nie przyznawało ono kobietom równego statusu (miały np. bardzo ograniczone prawo wnioskowania o rozwód czy do dysponowania własnym majątkiem).
Kodeks Napoleona obowiązywał też na ziemiach polskich - był prawem cywilnym Księstwa Warszawskiego, a jego rozwiązania utrzymały się aż do XX wieku; ostatnie przepisy utraciły moc w 1945 roku. Na Kodeksie Napoleona wzorowały się też inne kraje europejskie, a także kanadyjski Quebec. (PAP)
awl/ mms/