Zdjęcie z 23 maja 1992 roku przedstawiające miejsce, w którym włoski sędzia Giovanni Falcone, jego żona Francesca Morvillo oraz trzech ochroniarzy zostali zabici w wybuchu bomby na autostradzie w okolicach Palermo, Capaci, Sycylia, Włochy. PAP/EPA/STR
W przypadającą w piątek 33. rocznicę zamachu na włoskiego sędziego śledczego Giovanniego Falcone, zamordowanego przez sycylijską cosa nostrę, prezydent Sergio Mattarella i premier Giorgia Meloni zapewnili, że państwo będzie walczyć z mafiami, by je wykorzenić. Rocznica obchodzona jest jako Dzień Praworządności.
23 maja 1992 roku w rejonie miejscowości Capaci na Sycylii doszło do eksplozji na autostradzie, którą przejeżdżał walczący z mafią sędzia Giovanni Falcone z żoną i policjantami z ochrony. W zamachu zginęli sędzia, jego żona Francesca Morvillo oraz policjanci Rocco Dicillo, Antonio Montinaro i Vito Schifani. O sile wybuchu świadczy to, że w jego momencie sejsmografy na Sycyli zarejestrowały silny wstrząs.
W toku śledztwa ustalono, że polecenie dokonania zamachu wydali ówcześni bossowie sycylijskiej mafii, skazani potem na dożywocie.
Dwa miesiące później, w lipcu 1992 roku w mafijnym zamachu w Palermo, zginął najbliższy współpracownik Falcone - sędzia Paolo Borsellino.
Prezydent Mattarella w wydanym w piątek oświadczeniu przywołał słowa sędziego Falcone: "Mafia jak każdy czynnik ludzki miała swój początek i będzie mieć też swój koniec". Przypomniał, że sędzia wskazywał na potrzebę edukacji i społeczne zaangażowanie w walkę z mafią.
"Mafia otrzymała bardzo ciężkie ciosy, ale dzieło jej wykorzeniania musi być kontynuowane w związku z jej transformacjami, nowymi związkami z działalnością ekonomiczną i finansową, szarymi strefami tam, gdzie obywatelskie zaangażowanie ustępuje miejsca obojętności" - napisał.
Szef państwa zaapelował o czujność i angażowanie nowych pokoleń w budowę przyszłości wolnej od kryminalnego ucisku.
Starszy brat prezydenta Piersanti Mattarella, który był szefem władz regionu Sycylia, został zamordowany w zamachu mafijnym w 1980 roku.
Premier Giorgia Meloni napisała na platformie X, że obchodzony w piątek Dzień Praworządności jest wyrazem hołdu dla ofiar mafii i wszystkich, którzy oddali swoje życie w obronie wartości.
"Także w ich imieniu rząd jest i zawsze będzie na pierwszej linii walki z wszelką formą przestępczości; bezustannie i bezkompromisowo" - dodała.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ mal/
