Kilka tysięcy uczestników przeszło w sobotę ulicami Gdańska, Gdyni i Sopotu. W miastach zorganizowano barwne parady z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Gdańska 21. Parada Niepodległości po godz. 10:30 wyruszyła z Podwala Staromiejskiego. Uczestnicy przeszli w stronę Starego i Głównego Miasta pod Zieloną Bramę. Ze sceny do zgromadzonych zwrócili się marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Struk podkreślił, że "dzisiejsza parada jest dowodem na to, że Polska nie jest nam obojętna". "Słyszymy od czasu do czasu, że tracimy suwerenność, że następuję anihilacja naszej ojczyzny, naszego państwa, ale nasz manifest, w sercu Gdańska dowodzi, że tak nie jest" - przekonywał na zakończenie parady.
Zaznaczył, że chce, żeby Polska znakomicie się rozwijała. "Chcemy być w sercu Europy, chcemy być znaczącym krajem w Unii Europejskiej" - mówił.
Prezydent Gdańska podziękowała m.in. za zorganizowanie parady. "Jesteśmy tu całymi rodzinami. Myślę, że każdemu z nas marzy się taka Polska, jaką widzimy tutaj na ulicach Gdańska" - mówiła i przekonywała, że "to wszystko, jest w naszych rękach".
Następnie uczestnicy parady odśpiewali hymn i pozowali do rodzinnego zdjęcia.
Później z wieży Ratusza Głównego Miasta zabrzmiał koncert carillonowy. Muzycy wykonali pieśni patriotyczne oraz utwory Stanisława Moniuszki i Fryderyka Chopina, a także tradycyjną muzykę gdańską.
W Gdyni przed rozpoczęciem parady na ulice miasta wybiegli biegacze w ramach Biegu Niepodległości. Parada pod hasłem Gdyńskie Urodziny Niepodległej rozpoczęła się w południe od al. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Uczestnicy przeszli ulicą Świętojańską do skweru Kos´ciuszki pod pomnik Polski Morskiej, gdzie odśpiewano hymn.
Narodowe Święto Niepodległości obchodzono również w Sopocie. Parada, w formie kolumny samochodów i rowerów, wyruszyła o godz. 11. i przejechała od siedziby PSP na ul. Armii Krajowej do Skweru Kuracyjnego. Przy muszli koncertowej zebrani odśpiewali hymn.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ jann/