Zofia Romaszewska otrzymała w czwartek Odznakę Honorową RPO „Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka”. „Dla mnie jest pani od co najmniej kilku dekad permanentnym rzecznikiem praw człowieka i praw obywatelskich” – powiedział podczas uroczystości RPO Marcin Wiącek.
"Pani Zofia Romaszewska to osoba niezwykła, o ogromnym doświadczeniu i dorobku. Bez wątpienia jedna z najwybitniejszych postaci w najnowszej historii naszego kraju" - podkreślił podczas uroczystości Wiącek. Przyznał, że myśl o tym, aby Odznaką Honorową RPO "Za Zasługi dla Ochrony Praw Człowieka podkreślić i docenić dorobek Romaszewskiej, towarzyszyła mu od chwili objęcia urzędu. "Trochę czasu zajęły sprawy organizacyjne, ale może to i dobrze, że dzieje się to teraz, w okresie, gdy sprawa ochrony praw człowieka nabiera w Polsce, Europie i na świecie szczególnego znaczenia, gdy w Ukrainie, za naszą wschodnią granicą, dochodzi do gwałtu na tych prawach, ludziom odbierane jest życie, godność i bezpieczeństwo i kiedy tak bardzo staramy się z obywatelami Ukrainy solidaryzować, pomagać im, przyjmować ludzi uciekających przed wojną" - mówił RPO.
W jego ocenie dzisiejsza uroczystość urasta wobec tego do rangi symbolu. "Wyróżniamy bowiem osobę, która jak mało kto w Polsce poświęca się pomaganiu i wspieraniu ludzi w trudnych czasach, dla której zawsze prawa człowieka to nie była abstrakcja czy idea, lecz zadanie, konkret, służba, misja życiowa" - podkreślił Wiącek. "Odwaga i poświęcenie takich osób jak pani Zofia Romaszewska były i będą potrzebne w każdych czasach. Dla mnie jest pani od co najmniej kilku dekad permanentnym rzecznikiem praw człowieka i praw obywatelskich. Chciałbym dzisiaj pani za to podziękować. Darzę panią najwyższym szacunkiem" - podkreślił.
W laudacji sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski zaznaczył, że dla jego pokolenia, "które wzrastało w legendzie +Solidarności+, jest pani częścią tej legendy". Jednocześnie podkreślił, że Romaszewska jest osobą bardzo skromną. "Znacie państwo działalność pani Zofii, znacie ją osobiście. Każdy zaświadczy, że jest ona osobą, która nie szuka sławy, nie stoi w pierwszym rzędzie. Jest osobą ciężkiej pracy, dobrej roboty. Nieraz stoi z boku w drugim szeregu" – mówił podczas uroczystości.
Jak wskazał, Zofia Romaszewska "swoim życiem zaświadczyła, że są takie wartości, za które płaci się bardzo wysoką cenę". Wskazał także, że "są takie chwile, w których trzeba dokonać wyboru i stanąć wbrew opinii swojego środowiska, wbrew osobom, z którymi się współpracuje, właśnie w imię zasad". Jak ocenił, Romaszewska stała się moralną busolą kardynalnych zasad. "Słowa, które pasują do życia i dzieła Zofii Romaszewskiej, to: nie bądź obojętny na zło, niesprawiedliwość i przemoc, ale pomagaj, bądź z drugim człowiekiem, szczególnie wtedy, kiedy doświadcza kłopotów, nawet wtedy, kiedy płacisz za to wysoką cenę" - zaznaczył. "Jesteśmy przerażeni tym, co dzieje się w Ukrainie" - powiedział Kolarski. Jak ocenił, "dzisiejsza uroczystość, podczas której honorujemy panią Zofię, pokazuje, przy jakich wartościach stoimy".
"Chciałam bardzo podziękować. To dla mnie bardzo ważne wyróżnienie" – powiedziała podczas uroczystości Zofia Romaszewska. Podczas przemówienia laureatka zwróciła uwagę, że jest jeszcze wiele rzeczy, nad którymi warto wykonać pracę, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawiedliwość, widzi przed sobą zadania do dalszej pracy.
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podziękował Zofii Romaszewskiej "za wspaniałe życie, które jest przykładem służby dla drugiego człowieka i wspólnoty narodowej i państwowej, służby dla nasz wszystkich". Jak zaznaczył, "pani minister jest przykładem na to, że widząc przykłady niesprawiedliwości w wolnej i nieodległej Polsce, nie spoczywa na laurach, ale służy obywatelom Rzeczpospolitej".
Podczas uroczystości głos zabrała także doradca prezydenta Barbara Fedyszak-Radziejowska, która podkreśliła niezwykłość Zofii i Zbigniewa Romaszewskich. "W morzu bezsilności, w którym wydawało się, że nic się nie da zmienić, ich aktywność, odwaga i pomoc pokrzywdzonym rodziła niezwykłe dobro i zmieniała świat na lepsze" – podkreśliła.
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podziękował Zofii Romaszewskiej "za wspaniałe życie, które jest przykładem służby dla drugiego człowieka i wspólnoty narodowej i państwowej, służby dla nasz wszystkich". Jak zaznaczył, "pani minister jest przykładem na to, że widząc przykłady niesprawiedliwości w wolnej i nieodległej Polsce, nie spoczywa na laurach, ale służy obywatelom Rzeczpospolitej".
Zofia Romaszewska jest uczestniczką opozycji demokratycznej w PRL. W czasach PRL pomagała osobom represjonowanym i ich rodzinom. Tworzyła i kierowała Biurem Interwencji Komitetu Obrony Robotników, a następnie Komitetem Samoobrony Społecznej KOR, dokumentującym przypadki łamania praw człowieka. Redagowała dział "Praworządność" w "Biuletynie Informacyjnym" KSS KOR. Kierowała także Biurem Interwencji Regionu Mazowsze Solidarności, następnie Biurem Interwencji Kancelarii Senatu. Romaszewska jest również byłą sędzią Trybunału Stanu.
Jest laureatką wielu nagród i odznaczeń, m.in. Nagrody Praw Człowieka Fundacji Aurora przy Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii, Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski, Orderu Orła Białego w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej. Obecnie Romaszewska jest doradczynią Prezydenta RP.(PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/