Wystawę „Samarytanie z Markowej” poświęconą rodzinie Ulmów, którzy w czasie wojny ukrywali Żydów, za co zostali zamordowani przez Niemców, otwarto w sobotę w Domu Polskim w Baranowiczach na zachodzie Białorusi.
Konsul generalny Piotr Kozakiewicz mówił w czasie spotkania o działaniach polskiego państwa podziemnego i Polaków żyjących pod okupacją niemiecką na rzecz pomocy Żydom.
Wystawę zorganizował Konsulat Generalny RP w Brześciu w związku z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
W spotkaniu wzięli udział miejscowi Polacy, przedstawiciele społeczności żydowskiej i uczniowie polskiej szkoły społecznej w Baranowiczach.
W czasie wystawy odbył się pokaz filmu „Stella”, opowiadający historię Stelli Zylbersztajn-Tzur, Żydówki z Hajfy, ocalonej przez ponad dwadzieścia polskich rodzin z okolic Łosic.
W sobotę po raz pierwszy obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Nowe święto państwowe przypada 24 marca - w rocznicę zamordowania w 1944 roku przez niemieckich żandarmów Józefa i Wiktorii Ulmów, ich dzieci oraz ukrywanych przez tę rodzinę Żydów.
W 1995 roku Józefowi i Wiktorii nadano pośmiertnie tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. W 2010 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. 17 marca 2016 roku otwarte zostało w Markowej pierwsze w Polsce Muzeum Polaków Ratujących Żydów.
Z Mińska Justyna Prus (PAP)
just/ fit/ kar/