Do końca roku można zobaczyć wystawę „Nic dodać, nic ująć: Rubens, Rembrandt” otwartą w piątek w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym. Jak podkreślają organizatorzy, to pierwsza w Polsce wystawa zestawionych obok siebie grafik obu mistrzów.
Wystawę grafik niderlandzkich artystów "Nic dodać, nic ująć: Rubens, Rembrandt" przygotowano w licheńskim muzeum z okazji Roku Rembrandta – w październiku mija 350 lat od śmierci artysty.
"Nie ma bardziej znanych, a jednocześnie kontrastowo różnych artystów, jak dwaj wielcy mistrzowie baroku – Rembrandt to poszukujący emocji indywidualista, nazwany malarzem duszy, a Rubens – książę malarzy – tworzył typowo barokowe bogate kompozycje" – powiedziała Amelia Siuda-Koszela z biura prasowego licheńskiego sanktuarium, na terenie którego mieści się muzeum.
"Skąd dzieła tak sławnych artystów w Licheniu Starym? To dzięki staraniom ks. Jarzębowskiego w zbiorach licheńskiego muzeum znalazł się opasły album w drewnianej oprawie z 1855 roku podpisany: +Lady Louis+, a wewnątrz około 200 grafik z zakładu Flamanda Petera Paula Rubensa, sygnowanych jego nazwiskiem" – poinformowała Siuda-Koszela. Jak dodała, muzeum posiada także 20 grafik Rembrandta - zarówno oryginały, jak i kopie.
Wystawę "Nic dodać, nic ująć: Rubens, Rembrandt" będzie można odwiedzić do końca roku.
Kolekcja Muzeum im. ks. J. Jarzębowskiego to zbiór eksponatów opowiadających historię Polski i emigracji polskiej. Jej początki sięgają 1925 r. W muzeum znaleźć można m.in. najstarsze polskie tłumaczenie Pisma Świętego, Statut Łaskiego - pierwszy drukowany zbiór polskich ustaw z 1506 roku, rękopisy m.in. Sienkiewicza, Norwida, Kraszewskiego, rysunki m.in. Matejki, Siemiradzkiego, królewskie pergaminy, zbiór dokumentów i pamiątek z powstania styczniowego. Zbiory zgromadził, a potem ratował przed wojennymi zniszczeniami marianin ks. Józef Jarzębowski. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ mabo/