Najstarsze czasopisma ewangelickie, jakie ukazywały się na Śląsku Cieszyńskim w drugiej połowie XIX w., zaprezentuje w piątek publicznie Książnica Cieszyńska, w której zbiorach się one znajdują – poinformował w poniedziałek dyrektor placówki Krzysztof Szelong.
Zdaniem pracownika Książnicy Cieszyńskiej Rafała Cholewy, zniesienie ucisku religijnego, jak również ożywienie narodowe wraz z towarzyszącym mu ogólnym postępem kultury i oświaty, przyczyniły się w drugiej połowie XIX w. do zwiększenia aktywności społeczności ewangelickiej Śląska Cieszyńskiego, co z kolei znalazło odzwierciedlenie w wydawanej przez nią prasie.
„W 1862 r. zaczął ukazywać się +Rocznik Ewangelicki poświęcony sprawom Kościoła i szkoły+. Było to pierwsze polskie periodyczne wydawnictwo ewangelickie, które inaugurowało nowy okres w działalności czasopiśmienniczej protestantów” – poinformował Cholewa. Rocznik wydawał w Cieszynie Jan Śliwka.
Rafał Cholewa podkreślił, że w drugiej połowie XIX w. na Śląsku Cieszyńskim nasilił się konflikt narodowościowy między ewangelikami polskiego i niemieckiego pochodzenia. „Zbór cieszyński i sąsiednie zdominowane były przez Polaków, natomiast zbór bielski przez Niemców. Podział wśród śląskich ewangelików odzwierciedlał się szczególnie silnie w wydawanej prasie i zażartych polemikach toczonych na jej łamach” – wskazał.
W historii prasy protestanckiej ważnym wydarzeniem było założenie przez ks. Leopolda Otto „Zwiastuna Ewangelicznego”, który – po przeniesieniu z Warszawy do Cieszyna – stał się pierwszym czasopismem ewangelicko-augsburskim na Śląsku Cieszyńskim. Ukazywał się on jako miesięcznik w latach 1866-1875 i propagował ideę „polskiego ewangelicyzmu”. Nawiązywał do niej później pastor z zaolziańskiego Nawsia ks. Franciszek Michejda w czasopismach „Ewangielik” i „Przyjaciel Ludu”.
„W 1876 r. zaczął wychodzić w Cieszynie +Nowy Czas+, czasopismo założone przez ks. dr Teodora Haase, pastora z Bielska oraz morawsko-śląskiego superintedenta Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Periodyk miał na celu przeciwdziałać przebudzeniu polskiej świadomości narodowej, w związku z czym, choć wydawany był w języku polskim, przenikał go duch niemiecki, ślązakowski. Jego adresatem była w pierwszym rzędzie społeczność ewangelicka Śląska Cieszyńskiego o orientacji proniemieckiej, wśród której osłabiać miał świadomość charakterystyczną dla polskiego ruchu narodowego” – wspomniał Cholewa.
Jak podkreślił, dwa zantagonizowane pisma – „Nowy Czas” ks. Haasego i „Przyjaciel Ludu” ks. Michejdy, przez cały okres ukazywania się ostro rywalizowały o wpływy wśród śląskich ewangelików.
Na Śląsku Cieszyńskim mieszka najliczniejsza w Polsce społeczność ewangelicka. Idea reformacji dotarła tu wkrótce po wystąpieniu Marcina Lutra w 1517 r. 40 lat później książę cieszyński Wacław III Adam zgodził się, by wolną parafię w Puńcowie objął ewangelicki kapłan.
Zbiory Książnicy Cieszyńskiej liczą około 120 tys. woluminów, w tym ponad 16,5 tys. starodruków, 46 inkunabułów i 17 tys. rękopisów. Najcenniejszą częścią jest księgozbiór ks. Leopolda Szersznika. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ itm/