Efekty prac konserwatorów dzieł sztuki - ich wiedzę, doświadczenie i kunszt – można podziwiać, oglądając w Zamku Królewskim na Wawelu 84 zabytki wybrane spośród tych, które przeszły renowację w ostatnim ćwierćwieczu.
Są wśród m.in. "Madonna z Dzieciątkiem i dwoma aniołami" przypisywana Sandro Botticellemu, japońska waza rozbita na ponad 250 kawałków i skrupulatnie sklejona, wykonana z porcelany miśnieńskiej grupa figur "Ukrzyżowanie" Johanna Joachima Kaendlera czy wyjątkowy miśnieński serwis tzw. cytrynowy.
25 obiektom towarzyszą prezentacje multimedialne, dzięki którym można zobaczyć, jak wyglądały one przed konserwacją i jakim zabiegom zostały poddane. Zwiedzający zobaczą także film o wszystkich wawelskich pracowniach konserwatorskich. Jest ich obecnie siedem i pracuje w nich 34 specjalistów.
"Zależało nam, żeby ta wystawa pokazywała nie tylko dzieła sztuki po konserwacji. Staraliśmy się pokazać, jaki był punkt wyjścia, jak przebiegał proces renowacji i sposoby postępowania wobec danego obiektu" – mówił dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu prof. Jan Ostrowski. "Nasi konserwatorzy są w stanie uratować wszystko i doprowadzić do stanu pozwalającego na ekspozycję" – dodał, podkreślając, że czasem specjaliści z różnych wawelskich pracowni muszą ze sobą współdziałać. Tak było np. z kałkanem, czyli tarczą pochodząca z Persji oraz z XVIII-wieczną lektyką, której odnowienie wymagało zaangażowania kilkunastu osób.
Dyrektor Zamku Królewskiego podkreślił, że we współczesnych muzeach rola konserwatora dzieł sztuki jest ogromna: wydaje on opinię na temat dzieł, które mają być zakupione lub mają trafić do kolekcji, dba o ich właściwy stan na co dzień, a czasem podejmuje się bardzo trudnej próby ich ratowania. "Na wystawie mamy dobrych kilkanaście przypadków, gdzie poszczególne obiekty zostały wydobyte z niebytu" – mówił prof. Ostrowski. Dodał, że do zadań specjalistów należy też konserwacja prewencyjna, czyli takie zabezpieczenie zabytków oraz stworzenie takich warunków, aby nie podlegały one destrukcji.
Kurator i autorka scenariusza wystawy dr hab. Ewa Wiłkojć mówiła, że konserwator dzieł sztuki musi mieć nie tylko wiedzę, ale także talent i duże wyczucie plastyczne. "To praca wymagająca cierpliwości, ogromnej determinacji i koncentracji" – podkreśliła.
W Zamku Królewskim na Wawelu można oglądać dzieła malarskie, ceramikę, meble, tkaniny, militaria, wyroby rzemiosła artystycznego oraz zabytki archeologiczne. Zwiedzający zobaczą m.in. niewielki arras z herbem Polski, którego konserwacja trwała ponad 740 dni, bo konieczne było utkanie brakujących fragmentów, obraz Lucasa Cranacha Starszego "Chrystus błogosławiący dzieci", pastel autorstwa Stanisława Wyspiańskiego przedstawiający Zygmunta Augusta, XVIII-wieczny zegar oraz średniowieczną biżuterię i przedmioty codziennego użytku – strzemię, ostrogę, podkowę, klucz.
Wystawa "Sztuka konserwacji – konserwacja sztuki” potrwa do 16 września. (PAP)
autor: Małgorzata Wosion-Czoba
edytor: Paweł Tomczyk
wos/ pat/